Przy alei 23 Stycznia, zwanej w czasach pruskich ulicą Górnotoruńską, obok fabryki Herzfelda i Victoriusa czy też młyna Rosanowskiego, działały w XIX w. jeszcze inne firmy.
<!** Image 2 align=right alt="Image 34884" sub="Po pięknych kamienicach, sklepach i kawiarniach nie ma już śladu">Nie były one jednak tak wielkie jak wspomniana fabryka Herzfelda i Victoriusa.
Wymienić trzeba znaną daleko poza Grudziądzem wytwórnię szczotek i pędzli Wilhelm Voges i Syn znajdującą się przy obecnej alei 23 Stycznia 14, w narożnym budynku z ulicą Rybacką. Pod numerem 2 od lat 90. XIX w. do około 1910 r. H. Penner prowadził fabrykę obuwia. W tym samym budynku, w pomieszczeniach piwnicy, znajdowała się restauracja F. Schillinga.
We wspomnianych w poprzednich odcinkach kamienicach przy alei 23 Stycznia 20-22, gdzie do lat 60. XIX w. mieścił się Sąd Powiatowy, od 1866 r. działała restauracja żydowska Sary Meyer, specjalizująca się w koszernych potrawach.
Restauracja i kino
Około 1910 r. rozebrano obie kamienice, a na ich miejscu wzniesiono trzypiętrowy gmach, w którym w 1913 r. otwarto drugie po „Orle” kino w Grudziądzu o nazwie „Welt Biograph”. Sala mogła przyjąć 151 widzów. Najprawdopodobniej w latach następnych kino zmieniło nazwę na „Palast” i działało do około 1920 r.
<!** reklama left>Na zapleczu kamienicy pod numerem 40-42, od końca XIX w. do około 1910 r. znajdowała się składnica maszyn rolniczych należąca do Alberta Jacobsohna. Po nim firmę handlową tej samej branży, aż do 1945 r. prowadził Artur Lemke.
Tuż za biurowcem fabryki „HV” biegła droga do cmentarza ewangelickiego, natomiast zaraz za tą drogą, stał przy ulicy hotel „Pod Złotym Lwem”. Dwupiętrowy budynek hotelu zbudowano około 1870 r. na miejscu starego zajazdu. Obiekt posiadał 16 pokoi noclegowych, 3 sale restauracyjne, dwie sale widowiskowe.
Hotel z czytelnią
Większa, ze sceną, liczyła ponad 200 m kw., mniejsza sala obejmowała około 80 m kw. W hotelu była też czytelnia. W latach od 1873 do 1920, w ogródku hotelowym, od maja do września działał teatrzyk letni chętnie odwiedzany przez grudziądzan. Właścicielami hotelu „Pod Złotym Lwem” byli Friedrich Jensch do 1901 r., następnie Adolf Kull (jeszcze w 1927 r.), a po nim Kurt Kull zapewne do 1945 r.
Za tydzień omówimy północną część ulicy Górnotoruńskiej, a więc budynki ciągnące się wzdłuż kanału Trynka

Andrzej Duda spotkał się z przedsiębiorcami w Jasionce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Kate stawia czoła oskarżeniom o rasizm. Książka „Endgame” mocno uderza w księżną
- Pracownice żłobka znęcały się nad dziećmi. Do placówki uczęszczały dzieci celebrytów
- Szokujące słowa politologa. "Potrzebujemy walizeczki z czerwonym przyciskiem"
- Dzicy lokatorzy sterroryzowali Barcelonę. Walczyło z nimi 300 policjantów!