Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Faworyci nie zawiedli. Dwa złota lekkoatletów Olimpii Grudziądz w halowych mistrzostwach Polski

Karol Piernicki
Eliza Megger i Jakub Augustyniak z Olimpii Grudziądz - złoci medaliści halowych mistrzostw Polski w Toruniu
Eliza Megger i Jakub Augustyniak z Olimpii Grudziądz - złoci medaliści halowych mistrzostw Polski w Toruniu Karol Piernicki
Wracamy na naszych łamach do rozgrywanych w miniony weekend halowych mistrzostw Polski juniorów i juniorów młodszych w lekkoatletyce. Złote medale dla Olimpii Grudziądz wywalczyli Eliza Megger oraz Jakub Augustyniak.

Przypomnijmy, że grudziądzanie wrócili z nich z dwoma złotymi medalami. Złoto wśród juniorów młodszych w biegu na 600 metrów wywalczył Jakub Augustyniak.

Grudziądzanin biegł po drugim torze

Ten młody zawodnik pod koniec stycznia został rekordzistą Polski w hali. W toruńskim finale zaatakował na ostatnich metrach i mimo małych przeszkód, pewnie wygrał.

- Pierwsze 350 metrów szło jak najbardziej po mojej, ale i trenera myśli - relacjonuje Jakub Augustyniak. - Mieliśmy ułożoną taką taktykę, że zaatakuję z 250 metrów. Tak też się stało. Najgorsze było jednak nadrabianie dystansu po drugim torze. Ostatnie fragment praktycznie cały czas biegłem właśnie po nim. To znacząco męczyło, bo to przecież dodatkowe metry. Ale dystans mi się przyjął, opłaciło się. Jest złoto, z którego bardzo się cieszę.

Czytaj także: Olimpia Grudziądz na ostatniej prostej przygotowań. Co ze wzmocnieniami oraz zdrowiem Nildo?

Biegacz z Grudziądza w finale uzyskał rezultat 1.22,76 sek. (jego rekord Polski wynosi 1.20,45 sek.). Drugiego na mecie Filipa Ostrowskiego z Rodła Kwidzyn wyprzedził o 0,29 sek. Trzeci był Szymon Staroń.

O medal, a nie o czas podczas mistrzostw Polski

- Wynik jak wynik. To była walka o medale, a nie o czasy. Liczyłem nawet na wolniejszy bieg - dodaje zawodnik Olimpii Grudziądz. - Jestem z tego finału zadowolony. Dzień wcześniej były eliminacje. Tam też nieco mocniej poszedłem. Cieszy mnie zatem to, że wytrzymałem takie tempo w finale. Przechodzić dzień po dniu dwa mocne biegi to też jest trudne wyzwanie. Na ostatnich metrach nie myślałem o tym, co jest za mną. Rywal z Kwidzyna też mocno biega. Po prostu biegłem przed siebie z taką myślą, że może się uda. Jakoś się udało. Nawet zdążyłem rozłączyć ręce na samej mecie, więc było dobrze.

To kolejny sukces Jakuba w krótkiej przygodzie ze sportem.

- Jeszcze do mnie do końca nie doszło, że wygrałem złoto mistrzostw Polski, ale na pewno zaraz po wygraniu biegu radość była. Cieszyłem się, że utrzymałem wynik z rekordowego biegu w Spale, który dał mi pierwsze miejsce w kraju. Na pewno taki sukces dopinguje do dalszej pracy - podkreśla Jakub Augustyniak.

Faworytka z Olimpii kontrolowała swój bieg

Drugie złoto dla Grudziądza wywalczyła w biegu na 3000 metrów juniorek Eliza Megger.

To już uznana w kraju biegaczka, ubiegłoroczna rekordzista Polski juniorek młodszych w biegu na dystansie 2000 metrów.

W swoim biegu grudziądzanka oderwała się od prowadzącej grupy dość wcześnie przed metą. Wygrała z dużą przewagą. Bieg po złoto kontrolowała w pełni.

- Cały bieg od początku do końca rzeczywiście kontrolowałam - potwierdza Eliza Megger. - To, że odwracałam się na końcu, to po prostu było upewnienie się, czy jeszcze dołożyć, czy trochę się hamować. Nie chciałam się wypruć na tym biegu. Rezerwy jeszcze były. To był najlepszy scenariusz, który mógł się przydarzyć, gdyż do sezonu halowego podeszliśmy z marszu. Zachowaliśmy ciągłość, nic nie wzmacniając. Całą energię będziemy pakować w sezon letni.

Czas na przełajowe biegi

Oboje złoci medaliści za miesiąc wezmą udział w mistrzostwach Polski w przełajach.

- W ramach przygotowań wystąpię w weekend w mistrzostwach Polski seniorów na 3000 metrów - zdradza zawodniczka Olimpii. - Potem czekają mnie trzy tygodnie zwiększonego treningu i start w przełajach. Każdy medal jest powodem do radości i jednocześnie motywacją do dalszej pracy.

Start w Toruniu był dla grudziądzan bardzo udany. To nie tylko dwa złote medale.

Czwarty w biegu na 800 metrów juniorów był Patryk Korycki, który dwukrotnie bił rekord życiowy. Obecnie wynosi on 1.53,55 sek. Siódmy w skoku wzwyż juniorów młodszych był z kolei Kacper Pągowski. Wynik 1,92 jest ex aequo najlepszym w dolnym roczniku.

Ósme miejsce zajęli Miłosz Dziedziech (trójskok juniorów), Ewelina Kirsz (1000 metrów juniorek młodszych), a dziewiąte Damian Wiśniewski na 1000 metrów juniorów młodszych.

- Ten ostatni chyba pomylił okrążenia, bo mógł powalczyć o medal - ocenia Jarosław Czubaszek, trener Olimpii. - Z kolei Ewelina startowała po miesięcznej chorobie. To nie są jakieś tam miejsca, tylko poważne rezultaty, zważywszy że większość startowała z rocznikiem starszym. Co do naszych medalistów: Oboje byli faworytami, aczkolwiek w sporcie odrobina szczęścia jest potrzebna. Nasza dwójka spisała się jednak na złoty medal. Możemy spojrzeć z optymizmem w przyszłość właśnie przez pryzmat tej młodzieży, Ale za nimi są kolejni w młodszych grupach, którzy mają duże talenty i którzy fajnie pracują.

Rekordy życiowe bili sprinterzy Kornel Karnia i Marcin Bartoszyński, najlepsze wyniki w sezonie poprawili Julia Rączka i Szymon Pozorski. Nieźle spisała się też Julia Strojna.

- Od długiego czasu nie mieliśmy tak mocnej drużyny lekkoatletycznej - kończy trener Czubaszek.

Czas na mistrzostwa Polski seniorów

Zawodnicy z 85 klubów wystąpią dziś i jutro w Toruniu w halowych mistrzostwach Polski seniorów w lekkiej atletyce. Wśród nich świeżo upieczona złota medalista juniorek - grudziądzanka Eliza Megger.

Zawodniczka, która przed tygodniem w tej samej hali w pięknym stylu wywalczyła złoto juniorek w biegu na 3000 metrów, występ z seniorkami, a więc najlepszymi zawodniczkami w kraju, potraktuje jako etap przygotowań do dalszej części sezonu, w tym mistrzostw kraju w przełajach.

- Od zawodów przełajowych niedaleko mamy już do sezonu letniego, w który włożymy całą energię - mówi Eliza Megger z grudziądzkiej Olimpii. - Kontrolny start w Toruniu i udział w przełajach nie będzie zatem żadną przeszkodą w przygotowaniach.

W doborowej stawce

Młoda grudziądzka biegaczka, rekordzistka kraju, stanie w niedzielę w szranki ze znakomitymi lekkoatletkami.

Najlepszy czas na liście zgłoszeniowej ma Sofia Ennauoi, która w grudniu zdobyła tytuł mistrzyni Europy do 23 lat w biegach przełajowych. Zawodniczka ta będzie faworytką, bo legitymuje się też najlepszym rekordem życiowym spośród finalistek.

Na starcie stanie też doświadczona i utytułowana Renata Pliś czy dwukrotna mistrzyni paraolimpijska Barbara Niewiedział. Początek biegu na 3000 metrów pań zaplanowano na niedzielę na godzinę 18.10.

Na przeszkodzie kontuzja

W toruńskiej hali zaprezentować się miał jeszcze inny z zawodników Olimpii - Michał Kalinowski.

Doświadczony lekkoatleta miał wystartować w skoku w dal oraz trójskoku.

Niestety, z powodu trwającej jeszcze kontuzji postanowiliśmy z trenerem nie ryzykować i odpuścić start w mistrzostwach Polski - informuje grudziądzanin. - Decyzja została podjęta w środę po rozmowie z trenerem.

Podczas tegorocznych mistrzostw rozdane zostaną 28 komplety medali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska