Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Finlandia kończy z neutralnością. Ma swój pomysł na Rosję

OPRAC.:
Grzegorz Kuczyński
Grzegorz Kuczyński
Finlandia może powołać pod broń nawet 900 tys. rezerwistów
Finlandia może powołać pod broń nawet 900 tys. rezerwistów @Puolustusvoimat/Twitter
Inwazja Rosji na Ukrainę skłoniła Finlandię do szukania silnych sojuszników na Zachodzie. Choć zdecydowanie rośnie poparcie dla wejścia kraju do NATO, obecne władze raczej stawiają na ścisłą współpracę obronną ze Skandynawami i Anglosasami. Warto przy tym pamiętać, że neutralna od początku zimnej wojny Finlandia rozbudowała własny silny system obrony.

O fińskiej strategii „kompleksowego bezpieczeństwa” napisał kilka dni temu „Financial Times”. Jakie są jej filary? Po pierwsze, własne siły zbrojne. Fińska armia w czasie wojny może wystawić 280 tys. żołnierzy. Do tego dochodzi 900 tys. przeszkolonych rezerwistów. W ostatnim czasie Finowie modernizują na dużą skalę uzbrojenie, choćby kupując od USA dziesiątki nowoczesnych myśliwców.

Po drugie, rozbudowana infrastruktura obronna i szczegółowe, aktualizowane plany. Finlandia od dawna ma przygotowany plan obrony na wypadek inwazji, w szczegółach przewidujący, gdzie zostaną ukryte myśliwce, które szlaki morskie zostaną zaminowane, a które mosty wysadzone. „FT” rozmawiał z byłym ministrem obrony Jarmo Lindbergiem, który mówi, że Helsinki są przeorane dziesiątkami kilometrów tuneli "jak szwajcarski ser". Kluczowe dowództwa „znajdują się pod 30-40 metrami granitu".

Po trzecie, przygotowanie na wojnę całego społeczeństwa. „Przygotowaliśmy nasze społeczeństwo i ćwiczymy się do tej sytuacji od czasów drugiej wojny światowej” – zapewnia minister ds. europejskich Tytti Tuppurainen na łamach „FT”. Finlandia posiada zapasy paliw i zbóż na co najmniej pół roku. Z kolei firmy farmaceutyczne są zobowiązane do posiadania w każdym momencie wszystkich importowanych leków na okres od 3 do 10 miesięcy. Wszystkie budynki powyżej określonej wielkości muszą być wyposażone we własne schrony. Podziemne parkingi, lodowiska czy baseny mają być gotowe do przekształcenia w centra ewakuacyjne.

Szukając sojuszników

Jednak Finowie zdają też sobie sprawę z tego, że w dzisiejszym świecie, zwłaszcza gdy ma się długą na ponad 1300 km granicę z Rosją, trudno mówić o pewności bezpieczeństwa bez posiadania silnych sojuszników. Jak stwierdził niedawno prezydent Sauli Niinisto, „Neutralność jest starym wyrażeniem i nie pasuje już do Finlandii ze względu na nasze członkostwo w UE i wzmocnione partnerstwo z NATO”. Choć gwałtownie rośnie (i w społeczeństwie, i w politycznych elitach) poparcie dla wejścia do Sojuszu Północnoatlantyckiego, obecne władze widzą też alternatywne rozwiązania.

Już w pierwszych dniach marca szybko zorganizowano wizytę prezydenta Finlandii w Białym Domu. - Moją wizytę należy tłumaczyć w ten sposób, że Finlandia i USA pogłębiają współpracę w sferze bezpieczeństwa - oświadczył Sauli Niinisto po rozmowie Joe Bidenem. Nie przypadkiem do tej rozmowy – telefonicznie – włączył się też premier Szwecji. Finlandia razem ze Szwecją zabiegają bowiem w USA o przyznanie statusu "głównego sojusznika spoza NATO". Ma go kilkanaście państw świata, w tym Izrael czy Japonia.

Póki co, to właśnie ścisła współpraca wojskowa ze Szwedami jest fundamentem polityki obronnej Helsinek. Finowie rozmawiają też o poszerzeniu współpracy z innymi krajami skandynawskimi, choćby należącą do NATO Norwegią. Należy też pamiętać o rozwijającej się współpracy obronnej krajów nordyckich z Londynem. - Finlandia ma pełne wsparcie ze strony Wielkiej Brytanii – powiedział prezydent Sauli Niinisto po spotkaniu z premierem Borisem Johnsonem. Zaczęto dyskutować o gwarancjach bezpieczeństwa Londynu dla Finlandii – więc widać, że obok USA, Helsinki chcą właśnie z Brytyjczykami zawrzeć ścisły sojusz wojskowy. Choć USA, Wielka Brytania czy Norwegia należą do NATO, to obecnym fińskim władzom nie spieszy się szczególnie do wejścia do Sojuszu. Wolą stawiać na formaty dwu- czy trójstronne.

Coraz cieplej o NATO

Jeden z dyplomatów UE z tego regionu, cytowany przez „Financial Times”, mówi o Finlandii tak: „Jest już w 80 procentach członkiem NATO. Ale ostatnie 20 procent będzie trudne". Chodzi zarówno o możliwy sprzeciw niektórych obecnych krajów Sojuszu (często wymienia się Turcję), jak też różnice zdań wśród fińskich polityków.

Za wejściem do NATO niedawno oficjalnie opowiedziała się największa partia opozycyjna, Finowie (PS). Ale członkostwo w Sojuszu zyskuje zwolenników także w innych ugrupowaniach. Według dziennika "Helsingin Sanomat", już ponad 80 członków parlamentu (na 200) popiera członkostwo kraju w Sojuszu. Najwięcej zwolenników jest od lat w konserwatywno-liberalnej Koalicji Narodowej, drugiej po "Finach" największej partii opozycyjnej.

Władze Finlandii powtarzają, że nie mają zamiaru natychmiast wstępować do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Tym bardziej, że Kreml wielokrotnie ostrzegał, że członkostwo w Sojuszu "będzie mieć swoje konsekwencje i spotka się z odpowiedzią". Z pewnością wzięte to będzie pod uwagę w przygotowywanym przez centrolewicowy rząd Sanny Marin obszernym raporcie na temat polityki międzynarodowej oraz bezpieczeństwa dostaw. Politycy muszą też jednak brać pod uwagę opinię wyborców, a ta uległa radykalnej zmianie.

Po raz pierwszy w historii za wejściem do NATO jest więcej Finów, niż przeciwko. Już po kilku dniach wojny na Ukrainie odsetek zwolenników członkostwa w Sojuszu przekroczył 50 proc., a obecnie jest to już ponad 60 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Finlandia kończy z neutralnością. Ma swój pomysł na Rosję - Portal i.pl

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska