Nasza Loteria

Formuła 1 pasją mistrza Europy

Redakcja
Zużlowy mistrz Europy, Krzysztof Jabłoński, przyznaje że jedną z jego sportowych pasji jest Formuła 1, a marzeniem „przejażdżka” bolidem.

Zużlowy mistrz Europy, Krzysztof Jabłoński, przyznaje że jedną z jego sportowych pasji jest Formuła 1, a marzeniem „przejażdżka” bolidem.

Krzysztof Jabłoński, lider gdańskiego Wybrzeża, uważa że miniony sezon był dla niego udany. Żużlowiec był najlepszym zawodnikiem II ligi, walnie przyczyniając się do awansu gdańszczan do pierwszej ligi, w finale IMP zajął piąte miejsce, a sezon zakończył triumfem w finale ME rozgrywanym w ostatni weekend w Miszkolcu.

<!** reklama left>Zawody na Węgrzech były jednymi z ostatnich zaplanowanych na sezon występów Krzysztofa Jabłońskiego. W przerwie zimowej nie rozstanie się jednak z motocyklami, ścigać się będzie na torach motocrossowych.

- Bardziej jednak rekreacyjnie, to dobry sposób na roztrenowanie. Chcę jeszcze zastosować i przetestować kilka nowinek technicznych w motocyklu. Później planuję około półtoramiesięczny wypoczynek w domu, bo nie wybieram się nigdzie na wakacje - powiedział żużlowiec.

Zaznaczył, że jeszcze nie wie, w jakiej drużynie będzie jeździł w przyszłym sezonie.

- Jest kilka propozycji, ale na razie to takie luźne rozmowy - twierdzi Krzysztof Jabłoński.

Krzysztof Jabłoński oprócz występów w jednej z polskich drużyn, ma w planach także starty w lidze szwedzkiej.

Przyznał jednocześnie, że początkowo sezon 2006 nie zapowiadał się najlepiej.

- Zaczęło się nieciekawie. Sytuacja zmusiła mnie do szukania ograniczenia kosztów i samemu zajęcia się przygotowaniem silników. Najpierw miałem jeden dobry silnik, ale z biegiem czasu wszystko się „rozkręcało” i teraz mam bardzo dobry na każdy niemal rodzaj toru. Do tego dochodzą bardzo dobre wyniki w lidze i w zawodach indywidualnych, udało się też zrealizować cel najważniejszy czyli awans z drużyną do pierwszej ligi - powiedział żużlowiec.

Jabłoński w tym sezonie stał się liderem gdańskiej drużyny, był to trzeci sezon występów w Gdańsku. Przyznaje jednak, że czuje „nerwowe spojrzenia” kolegów z drużyny, kiedy jemu nie wyjdzie bieg.

A oprócz jazdy na żużlu i w motocrossie, pasją mistrza Europy Krzysztofa Jabłońskiego są wyścigi Formuły 1.

- Marzy mi się choć godzinny test, przejażdżka bolidem. W ubiegłym roku miałem okazje zasiąść w bolidzie Renault. Ogólnie moją pasją są wyścigi samochodowe, fascynuje mnie wszystko to, co ma silniki spalinowe - podkreślił żużlowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska