Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Forum Ekonomiczne w Krynicy. Daniel Obajtek: Rozwój Orlenu to rozwój polskiej gospodarki

Zbigniew Bartuś/AIP
Wideo
od 16 lat
Rozwój Orlenu to rozwój polskiej gospodarki - podkreślił Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen, podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy

- Moment przyłączenia Lotosu do Orlenu zdaje się zbliżać szybciej niż się wszystkim wydawało, co budzi z jednej strony nadzieję na stworzenie polskiego giganta zdolnego konkurować na europejskim rynku, ale z drugiej pojawiają się też obawy o stan konkurencji na polskim rynku.

Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen podczas XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy
Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen podczas XXIX Forum Ekonomicznego w Krynicy AIP

- Wszystkie ekipy, które rządziły Polską w ciągu ostatnich 25 lat, chciały ten proces przeprowadzić - ale brakowało odwagi. My mamy determinację, aby go zrealizować z korzyścią dla obu spółek, ich otoczenia lokalnego, polskiej gospodarki, akcjonariuszy i klientów. Tym bardziej, że tak naprawdę musimy nadrabiać zaległości. Wystarczy zobaczyć, co zrobił MOL na Węgrzech, czy inne koncerny w Europie: koncentrowały siły i potencjał, porządkowały swój własny rynek i bardzo mocno działały na rynkach zewnętrznych.

- W każdym liczącym się kraju Europy działa jeden narodowy koncern. U nas są dwa.

- No właśnie. Do tego jesteśmy 25 lat spóźnieni z konsolidacją. Wielu odradzało mi ten krok, ale ja patrzę z punktu widzenia biznesowych korzyści Orlenu, Lotosu i polskiej gospodarki i dlatego zdecydowałem się ten proces przeprowadzić. Na tym połączeniu zyskają wszyscy: i Orlen, bo to da większe możliwości inwestycyjne, i Lotos, bo my chcemy biznes na Pomorzu silnie rozwijać, nie tylko w kierunku rafineryjnym, ale i petrochemicznym. Zyska Skarb Państwa, zyskają lokalne samorządy - dzięki większym daninom i podatkom, ale też większemu potencjałowi inwestycyjnemu. Same inwestycje w niskoemisyjne źródła energii kosztują, np. morska farma wiatrowa o mocy 1200 megawatów to jest wydatek kilkunastu miliardów zł. Kogo stać, by tak mocno inwestować.

- Tylko wielkie firmy.
- Właśnie, A ile jest takich firm w Polsce? Chcemy, by Orlen w jeszcze większym stopniu odgrywał rolę siły prorozwojowej w różnych obszarach.

- I kierowcy - klienci stacji paliw też nie stracą?
- Wręcz przeciwnie. Silniejszy podmiot to lepsze warunki negocjacyjne przy zakupie ropy, zwiększone możliwości optymalizacji procesów produkcyjnych, w tym logistycznych, a co za tym idzie wzrost odporności na zawirowania koniunkturalne. Szczególnie w przypadku niekorzystnego makro. Docelowo skorzysta na tym klient naszych stacji. Dodatkowo polska gospodarka wzmocni bezpieczeństwo i potencjał stabilizacji bezpiecznych kierunków dostaw surowca.

- Od której zależy bezpieczeństwo energetyczne kraju.
- Dokładnie. Już teraz ok. 50 proc. ropy przetwarzanej w Płocku pochodzi z kierunków innych niż rosyjski. Jest Arabia Saudyjska, Nigeria, Angola, są Stany... Ostatnio przez 46 dni nie płynęła do nas ropa rosyjska z uwagi na jej zanieczyszczenie Gdyby nie proces dywersyfikacji, który przez dwa lata mocno nadzorowałem, mielibyśmy poważny problem. A tak zapewniliśmy bezpieczeństwo paliwowe kraju. Oczywiście będziemy dochodzić odszkodowań od naszych partnerów za niezrealizowane zobowiązania umowne.

- A gdyby pan miał przedstawić wizję Orlenu za kilka lat - na ile to, co robicie dzisiaj i zamierzacie zrobić w najbliższym czasie, da największej firmie Polski i Europy Środkowej, mówiąc kolokwialnie, rozwojowego kopa?
- To już nam się udało. Przez osiem lat poprzednich rządów firma miała zysk 2,9 mld zł, a teraz, przez 3,5 roku, firma osiągnęła 21 mld zł zysku. To wynik przemyślanych decyzji biznesowych. Mamy więc pieniądze, żeby inwestować. Mało się o tym mówi, ale przejęcie Grupy Lotos nie jedynym dużym i ważnym projektem realizowanym przez Orlen.

- A co jest?
Bardzo intensywnie rozbudowujemy przemysł petrochemiczny, który ma ogromną przyszłość. Budujemy też najnowocześniejszą bazę badawczo-rozwojową, która zapewni nam własne patenty i innowacje. We Włocławku powstanie instalacja, która rozszerzy możliwości w zakresie produkcji nowoczesnych nawozów. Inwestujemy też w Możejkach, w Unipetrolu, postawiliśmy na nogi Orlen Południe, stawiamy na rozwój nowoczesnych asfaltów, jesteśmy czwartym producentem energii elektrycznej w kraju. Zgłosiliśmy chęć zakupu Ruchu - bo my też mamy detal, też mamy logistykę i tu też synergia jest możliwa. Mamy olbrzymi wpływ na polską gospodarkę, ale też inne dziedziny - chociażby sport, który dzięki naszemu wsparciu wspaniale się rozwija. To wszystko procentuje. Same podatki, które płacimy na rzecz państwa, to jest 36 mld zł w 2018 r., o 11 mld zł więcej niż w 2015.

- I jako jeszcze większy gigant nie podniesiecie cen na stacjach?
- My przede wszystkim musimy myśleć o kliencie, o tym, żeby przychodził na nasze stacje, bo to zwiększa sprzedaż i decyduje o wynikach Orlenu. Działamy w konkurencyjnym otoczeniu, a ceny paliw zależą od czynników niezależnych od nas, jak makro czy międzynarodowe notowania. I to się nie zmieni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Forum Ekonomiczne w Krynicy. Daniel Obajtek: Rozwój Orlenu to rozwój polskiej gospodarki - Strefa Biznesu

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska