Na kilku toruńskich masztach do fotoradarów zmieniono kierunek ustawienia obiektywów. Zostały odwrócone. To pomysł Inspekcji Transportu Drogowego.
<!** Image 3 align=none alt="Image 185932" sub="Radar z odwróconym obiektywem ma pozwolić między innymi na robienie zdjęć tablic rejestracyjnych motocykli przekraczających szybkość /Fot.: Adam Zakrzewski">Przypomnijmy, że w połowie ubiegłego roku ITD przejęła maszty i fotoradary, znajdujące się w gestii policji i zarządów oraz dyrekcji dróg.
Zdjęcie z motocyklem
Kiedy wówczas rozmawialiśmy na ten temat z inspektorami tej służby, przyznawali, że wiele tych urządzeń, szczególnie masztów, również w naszym regionie nie nadawało się do użytku, ponieważ były bardzo zaniedbane. Z czasem zaczęto je remontować. Niedawno kierowcy mogli zauważyć, że niektóre z nich zyskały nowy żółty kolor. Teraz prowadzący auta sygnalizują, że obiektywy kilku masztów zmieniły swój kierunek. Zostały teraz umieszczone w ten sposób, iż mogą robić zdjęcia tyłów pojazdów.
<!** reklama>Takie odwrócone maszty pojawiły się na przykład w Toruniu na ulicy Bydgoskiej i skrzyżowaniu Żwirki i Wigury z Grudziądzką.
- Celem tej zmiany jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Tak ustawione fotoradary mogą robić zdjęcia tablicom rejestracyjnym motocykli, przekraczających szybkość, które z przodu nie ich nie mają - informuje Alvin Gajadhur, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie.
Dzięki tej zmianie pojawia się także możliwość objęcia obiektywami większego zakresu jezdni. Kiedy na przykład stoi on pośrodku trasy z dwoma pasami ruchu w każdą stronę, istnieje możliwość takiego ustawienia urządzenia, że na jednej nitce jezdni będzie robił zdjęcia tyłów aut, a na drugiej ich przodów.
Na razie północna dyrekcja ITD, która obejmuje swym zasięgiem województwa pomorskie, kujawsko-pomorskie i cześć warmińsko-mazurskiego dysponuje kilkunastoma fotoradarami. W najbliższym czasie ma się to zmienić, ponieważ GITD chce w tym roku wzbogacić się o 300 takich urządzeń. Co najmniej 9 ma się pojawić również w naszym regionie. Umieszczane zostaną losowo na kilkudziesięciu masztach, będących w dyspozycji ITD.
Kierowcy muszą uważać
Kierowcy muszą się więc mieć na baczności, ponieważ jak niedawno podała gazeta „Fakt”, rządowy plan budżetowy na rok 2012 przewiduje wpływ do kasy państwa z mandatów drogowych na poziomie 1 mld 200 mln złotych.
Fotoradarem całkowicie niezależnym od inspekcji drogowej dysponuje również toruńska straż miejska. Miejsca ich kontroli w mieście oznaczone są takim samym znakiem informacyjnym, jak ten ostrzegający o masztach z fotoradarami ITD. Trzeba też pod nim określić, na jakiej odległości możliwy jest pomiar. Znaki o pomiarze prędkości ustawione zostały na przykład w Toruniu na ulicach Bema, Skłodowskiej-Curie, Broniewskiego i Szosie Chełmińskiej. Jak twierdzą strażnicy, takie rozwiązanie ma automatycznie walor prewencyjny, bo urządzenie jest jedno, a jednocześnie w kilku miejscach w Toruniu kierowcy ściągają nogę z gazu.
Warto wiedzieć
Radar w samochodzie
Toruńska drogówka ma także dwa pojazdy wyposażone w wideoradary, mogące rejestrować kamerą z tych aut szybkość poruszających się na jezdni pojazdów. Jeśli patrząc w lusterka swojego auta, zobaczy się z tyłu czarnego opla vectrę na toruńskich numerach rejestracyjnych lub granatowego volkswagena passata z rejestracją zaczynającą się od CB, lepiej zdjąć nogę z gazu. Pierwszy pojazd ma pod maską 270, drugi 170 koni mechanicznych.
Funkcjonariusze z tych patroli reagują zwykle dopiero, gdy kierowca znacznie przekracza szybkość lub popełnia jednocześnie wiele wykroczeń drogowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?