Francuski nie dla nas?

Jeszcze do niedawna dobrze prosperującej w Grudziądzu szkole Alliance Francaise grozi zamknięcie. Słuchacze nie zgadzają się z taką decyzją.

<!** Image 2 align=none alt="Image 193136" sub="Z okazji Dni Frankofonii odbywało się w Grudziądzu wiele imprez przybliżających mieszkańcom kulturę Francji [Fot. archiwum]">Przypomnijmy. Firma ma swoje oddziały w ponad 130 krajach, w Polsce tworzy ją 16 ośrodków. To nie tylko szkoła języka, ale także centrum promujące kulturę francuską, m.in. przez organizowanie różnych imprez. W ostatnim roku szkolnym grudziądzanie chętnie uczestniczyli w Święcie Młodego Wina czy Dniach Frankofonii.

Chętnych do nauki języka nie brakowało We wrześniu w Alliance Francaise naukę rozpoczęły zarówno dzieci, jak i dorośli. <!** reklama>

Telefon milczy

Teraz szkoła ma być zamknięta. Dlaczego? Niestety, nie udało nam się uzyskać odpowiedzi na to pytanie, ponieważ Irena Kruszka, dyrektorka toruńskiego oddziału, pod który podlega Grudziądz, nie udzieliła nam w tej sprawie komentarza.

Od czerwca zarządzająca przebywa na zwolnieniu lekarskim, nie upoważniając nikogo do wyjaśnienia sprawy. Milczy również telefon w placówce w Grudziądzu.

Jedyną oficjalną wiadomość w tej sprawie kilka tygodni temu firma wystosowała do Urzędu Miejskiego.

- Informacja o zamiarze likwidacji ośrodka w Grudziądzu była dla prezydenta zaskoczeniem - przyznaje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka ratusza.

Jeszcze większym zaskoczeniem jest to, że informacja nie została przekazana najbardziej zainteresowanym. - O tym, że szkoła od września ma być zamknięta, dowiedzieliśmy się z pogłosek. Jesteśmy tą perspektywą rozgoryczeni. Dla każdego uczestnika oznacza to bowiem przerwanie nauki na wczesnym etapie - mówi Agnieszka Lenartowicz-Podbielska, przedstawicielka słuchaczy, którzy w liście do naszej redakcji podkreślają, że ich rozżalenie nie wynika tylko z przyczyn osobistych.

- Trudno uwierzyć, że ośrodek Alliance Francaise, który zaledwie niespełna rok temu był uroczyście otwierany i gloryfikowany jako niebywale cenny dla edukacyjnej i kulturalnej sfery naszego miasta, dziś jest zamykany bez słowa protestu i bez najmniejszej próby podtrzymania jego działalności - piszą uczestnicy kursu. Poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Szymański, który z dumą otwierał tę placówkę przed rokiem, również nie kryje zaskoczenia.

Prezydentowi zależy

- Zrobiliśmy wszystko, aby w naszym mieście powstała ta szkoła. Na tym jednak nasza rola się zakończyła i firma zaczęła żyć własnym życiem. Zdziwiła mnie informacja o jej zamknięciu - mówi Tomasz Szymański.

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, nic nie jest jeszcze ostatecznie przesądzone. Decyzje co do istnienia Alliance Francaise jego władze podejmą we wrześniu. Swoje wsparcie proponuje Urząd Miejski.

- Jeśli przedstawiciele Alliance Francaise zwrócą się o pomoc przy wypracowaniu nowej formuły funkcjonowania firmy w naszym mieście, z pewnością zostanie im ona udzielona. Prezydentowi zależy na tym, aby tego rodzaju inicjatyw było w Grudziądzu jak najwięcej - zapewnia Magdalena Jaworska-Nizioł.