Garbaty Mostek się sypie

- Przede wszystkim chodzi o podjazd dla wózków właśnie od strony ulicy Sobieskiego - precyzuje pani Anna, mieszkanka osiedla, a zarazem mama dwojga pociech, z którymi codziennie przynajmniej dwukrotnie przechodzi tą słynną toruńską przeprawą przez tory. Starsze dziecko odprowadza do Szkoły Podstawowej nr 10 przy ul. Bażyńskich, młodsze tę trasę pokonuje w wózku.

I z tym wózkiem właśnie jest największy problem, bo - jak zapewnia torunianka - podjazd po prostu się sypie, z dnia na dzień jego stan się pogarsza.

- Najtrudniejsze do pokonania są dwie dziury na krawędziach. Za każdym razem obawiam się, że wózka nie utrzymam i wydarzy się coś niedobrego. Sąsiedzi - a na naszym osiedlu mieszka wielu młodych rodziców - mają podobne wrażenia. Nieraz zastanawiamy się, czy dla własnego bezpieczeństwa będziemy zmuszeni chodzić naokoło, przez plac Pokoju Toruńskiego, czy też ten tak ważny dla nas Garbaty Mostek stanie się w końcu dla nas bezpieczny - mówi kobieta.

Czytaj też: Wszystko, co powinieneś wiedzieć o oponach

Co do tego, że Garbaty Mostek wymaga przebudowy, nie ma żadnych wątpliwości. W ramach drugiej części projektu BiT City, obejmującego również modernizację linii kolejowej między stacjami Toruń Główny a Toruń Wschodni, ma powstać także przystanek kolejowy Garbaty Mostek, przeznaczony do obsługi lokalnego ruchu kolejowego. Wówczas niezbędne będzie zbudowanie zejścia na perony oraz gruntowna przebudowa kładki pieszej nad torami z dostosowaniem jej do potrzeb osób niepełnosprawnych. Kiedy to nastąpi? Na razie kolejarze mówią tylko, że „w obecnej perspektywie finansowej”.

Taka perspektywa zupełnie zaś nie satysfakcjonuje mieszkańców Osiedla „Słoneczne Tarasy”, którzy codziennie w tym miejscu przechodzą nad linią kolejową, podkreślając, że to bardzo ważny skrót na Mokre. Oni liczą na to, że dziurami w Garbatym Mostku po prostu zajmą się służby miejskie. I to jak najszybciej.

Przeczytaj także: MPO nie odśnieżyło i zapłaci

- Niezwłocznie sprawdzimy stan podjazdów dla wózków i podejmiemy działania - zapewnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzeczniczka Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.

Warto wiedzieć, że betonowa kładka, na stan techniczny której w ostatnim czasie narzeka tak wielu torunian, wyglądała niegdyś o wiele atrakcyjniej. Na starych zdjęciach, wykonanych przed przebudową w 1967 roku, Garbaty Mostek prezentuje się naprawdę okazale - ozdobiono go m.in. metalowymi łukami przy wejściach i kunsztownymi balustradami. Oby podczas planowanego remontu przywrócono mu dawną świetność.

NowosciTorun