Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło kilka dni temu. Kobieta z dwójką synów pojechała w odwiedziny do swojego przyjaciela.
Starszy z potomków wraz z mężczyzną wyszedł na piwo. Lidia D. dołączyła do nich później, zostawiając na łóżku śpiącego Oliwiera, niepełnosprawnego ośmiolatka.
**Zobacz także:
Najpiękniejsze torunianki na Instagramie [ZDJĘCIA]**
Ponieważ kobieta wychowywała synów samotnie, na co dzień w podobnych sytuacjach dziecko zostawało pod opieką krewnych, najczęściej babci. Jednak tym razem chłopiec wyjątkowo został sam.
Skulnął się z łóżka
Co się mogło stać w czasie snu? Niestety, niepełnosprawny Oliwier niefortunnie skulnął się z łóżka, a ponieważ oddychał przez rurkę tracheotomiczną, doszło do zakrztuszenia, a w konsekwencji uduszenia, co wykazała przeprowadzona sekcja zwłok.
Matki przyd dziecku nie było dwie-trzy godziny.
- W tym czasie wypiła dwa piwa. Była nietrzeźwa, ale nie można mówić, żeby straciła kontrolę. Sądziła, że w tym czasie dziecko będzie spało - relacjonuje prokurator Arkadiusz Arkuszewski, zastępca w Prokuraturze Rejonowej we Włocławku.
Czytaj dalej na kolejnej stronie >>>>>
Lidia D. podejrzana jest o to, że pomimo ciążącego na niej obowiązku opieki nad niepełnosprawnym synem Oliwierem, wymagającym stałej i nieprzerwanej opieki, naraziła go na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, opuściła mieszkanie, w którym się znajdował, pozostawiając go bez opieki na pozbawionym zabezpieczeń łóżku. To w konsekwencji doprowadziło do upadku dziecka z łóżka, a następnie jego śmierci wskutek uduszenia.
Dozór policji
Wobec kobiety prokuratura zastosowała dozór policji. Jest zobowiązana dwa razy w tygodniu stawiać się w komendzie policji.
Jak podkreślają włocławscy śledczy, tragedia ma charakter wypadku.
- To był incydent. Wcześniej nie można było czynić żadnych zarzutów do sprawowanej opieki nad dzieckiem - podkreśla prokurator Arkadiusz Arkuszewski. - Rodzina była na bieżąco kontrolowana.
Dlatego też postępowanie toczy się w sprawie o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?