Gdzie w Polsce działa odcinkowy pomiar prędkości na drogach?
Nad jezdnią stawiane są w pewnym oddaleniu od siebie dwie bramki wyposażone w kamery. Pierwsza rejestruje czas wjazdu na ograniczony bramkami odcinek (i oczywiście dane pojazdu), druga godzinę opuszczenia odcinka. Znając odległość między bramkami system wylicza, z jaką średnią prędkością samochód się poruszał. Informację o przekroczeniu dopuszczalnej szybkości przesyłane są do Inspekcji Transportu Drogowego, która wystawia mandaty.
Ten sposób walki z piratami drogowymi działa już na wielu polskich drogach. Ma tę przewagę nad innymi metodami wychwytywania przekraczających prędkość, że działa bez przerwy, przy każdej pogodzie (jeśli widoczność jest słaba, kamery mogą wykorzystywać podczerwień).
System działa jawnie, o zbliżaniu się do odcinka z kamerami kierowców informują specjalne tablice. Inna sprawa, że oprócz takich tablic warto zauważać znaki informujące o dopuszczalnej prędkości...