Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Giacomini Budowlani - BKS Bielsko-Biała [GALERIA, WYPOWIEDZI]

Piotr Bednarczyk, Jakub Pieczatowski
Siatkarki Giacomini Budowlanych Toruń pokonały we własnej hali BKS Profi Credit Bielsko-Biała 3:2. Oto, co mówili po spotkaniu:

Nicola Vettori: -
To bardzo ważny dzień, bo wreszcie wygraliśmy mecz i to do tego grając na dobrym poziomie przez prawie całe spotkanie. Mieliśmy kilka momentów słabości, w trakcie których rywali potrafiły seryjnie zdobywać punkty, ale ogólnie mogę być zadowolony. Cieszę się, że wytrzymaliśmy mentalnie i pod względem technicznym, bo cały czas mamy problemy z przyjęciem. Dziś też w tym elemencie zdarzały się błędy, ale potrafiliśmy ominąć je w inny sposób, czyli grając z głową i dobrze blokując, dobrze spisując się na zagrywce i dobrze funkcjonującym kontratakiem. Jako drużyna byliśmy dzisiaj bardzo skoncentrowani i skupieni na tym co mamy robić i to zrealizowaliśmy. Bardzo chętnie wzmocniłbym mój zespół nową zawodniczką, ale nic o tym nie wiem. Zapraszam serdecznie. Brakuje nam jednej przyjmującej (po kontuzji Ilony Gierak – przyp. red.) i tu przydałoby się wzmocnienie, ale naprawdę w tej chwili nic na ten temat nie ma w powietrzu.

Marta Wójcik: -
Po nieudanej pierwszej rundzie bardzo chciałyśmy odbić się od dna i mam nadzieję, że po tych dwóch meczach, w których zdobyłyśmy kolejne punkty – może nie aż tyle ile byśmy chciały i na ile zasłużyłyśmy - ten rok będzie dla nas łaskawszy. Początek nowego na pewno jest lepszy niż końcówka poprzedniego. By zdobyć komplet punktów w Łodzi czy dziś u siebie zabrakło nam koncentracji. Ona nam trochę ucieka i mamy przez to problemy. Tym razem dałyśmy radę w tie-breaku i mogłyśmy cieszyć się z wygranej za dwa punkty, choć celowałyśmy w trzy.

Patrycja Polak: - Zwycięstwo na pewno cieszy, tym bardziej, że miałyśmy serię takich meczów, w których nie byłyśmy w stanie zdobyć punktów. Ta zła passa została przerwana w Łodzi, skąd przywieźliśmy punkt. Teraz
wywalczyłyśmy dwa i mamy apetyty na więcej. Zobaczymy jak to będzie w Sopocie. Cieszę się jak to miałyśmy w zwyczaju w niektórych meczach od fatalnej gry i wyników 0:9 czy 0:5 na naszą niekorzyść. W tym elemencie na pewno
było na plus i oby tak już we wszystkich spotkaniach udawało nam się zaczynać na dobrym poziomie. Trzeba też wyeliminować te momenty niepewności, które wkradają się w naszą grę i przez to pojawiają się błędy. Z BKS-em wyszłyśmy z tego i potem w kolejnych akcjach, w kolejnych setach było już lepiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska