Gorzka lekcja Polskiego Cukru w Radomiu

W pierwszych minutach obie drużyny grały bardzo agresywnie w obronie i miały problemy nie tylko z oddaniem celnych rzutów, ale i w ogóle oddaniem rzutów. Od początku pierwszej kwarty prowadzili jednak torunianie - najwyżej na trzy minuty przed jej końcem, gdy po rzucie za 3 pkt Perki było 11:6 dla gości. Pierwsza kwarta zakończyła się minimalnym zwycięstwem gości (16:15).

W drugiej kwarcie radomianie znów znakomicie bronili, czego nie można powiedzieć o torunianach. Po dwóch celnych rzutach Puntera Rosa wyszła na prowadzenie 23:20 i poszła za ciosem. w 17. min. było już 34:25 dla miejscowych. Kilkadziesiąt kolejnych sekund należało do gości. Szkoda, że przy stanie 34:29, po pięknie rozegranej akcji, nie trafił z czystej pozycji za trzy Diduszko, bo mielibyśmy prawie remis. A tak ostatecznie schodziliśmy na przerwę przegrywając 31:38 (w ostatniej sekundzie Perka dobił rzut Śniega).

ZOBACZ TAKŻE

Po trzeciej, fatalnej w wykonaniu torunian kwarcie (15:26) wszystko było już wiadomo. Skończyło się na wyniku 68:83.
- Nie broniliśmy dobrze, mieliśmy dużo problemów, wszystko było źle. Nie jesteśmy jeszcze zgrani, daleko jesteśmy jeszcze od ścisłej czołówki krajowej - podsumował krytycznie Aaron Cel.

Rosa Radom - Polski Cukier Toruń 83:68 (15:16, 23:15, 26:15, 19:22)

Rosa: K. Punter 20, P. Auda 15, M. Sokołowski 11, Piechowicz 9, J. Trojan 2 oraz R. Witka 10, I. Zajcew 10, M. M. Bojanowski 4, F. Zegzuła 2, S. Szymański 0, M. Szczypiński 0, W. Wątroba 0

Polski Cukier: A. Perka 8, G. Cosey 8, Ł. Wiśniewski 5, K.Sulima 5, K. Gruszecki 5 oraz A. Cel 17, C. Mbodj 12, T. Śnieg 5, B. Diduszko 2, P. Krefft 1

POLUB NAS NA FACEBOOKU

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!

• Co dostanę w ramach abonamentu?
• Dlaczego mam płacić za treści w sieci?
• Najczęstsze pytania