Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gospodarka w recesji: 16.082020. Ale małe firmy w lipcu wystawiły więcej faktur niż w lutym. Kto ratuje polską gospodarkę i budżet państwa?

OPRAC.:
Zbigniew Biskupski
Zbigniew Biskupski
Największy wzrost liczby wystawionych w lipcu faktur w stosunku do czerwca widać w dokumentach ze stawką 5 proc. VAT – więcej aż o 28 proc. Liczby pokazują więc, że turyści wyjeżdżający w góry czy nad morze nie oszczędzali na jedzeniu.
Największy wzrost liczby wystawionych w lipcu faktur w stosunku do czerwca widać w dokumentach ze stawką 5 proc. VAT – więcej aż o 28 proc. Liczby pokazują więc, że turyści wyjeżdżający w góry czy nad morze nie oszczędzali na jedzeniu. Przemysław Świderski / Polska Press
Mamy kolejne potwierdzenie, że siłą napędową polskiej gospodarki są małe firmy, głównie rodzinne i to dzięki nim łagodniej od innych przechodzimy światowe kryzysy. GUS podał, że polski produkt krajowy brutto - PKB, spadł o ponad 8 procent. Strach pomyśleć co by było, gdyby błyskawicznie nie odbudowała się większość polskim małych firm - o tym, że one akurat dają rade, najlepiej świadczy fakt, że w lipcu wystawiły więcej faktur niż w lutym, ostatnim miesiącu przed kryzysem.

Firmy mikro i małe wystawiły w lipcu więcej faktur niż w lutym, a więc przed początkiem kryzysu spowodowanego koronawirusem i lockdownem. Oznacza to solidny zastrzyk wpływów do budżetu państwa z podatku od towarów i usług (VAT), który jest fundamentem finansów publicznych; także głównym źródłem finansowania programów antykoronawirusowych.

Lipcowy odczyt wskaźnika PMI dla polskiego sektora wytwórczego wyniósł 52,8 pkt. To aż 5,6 pkt. więcej niż w czerwcu. Po raz ostatni polski PMI znajdował się na takim poziomie dwa lata temu, w lipcu 2018 r. (52,9 pkt.). PMI to podawany przez firmę badawczą IHS Markit wskaźnik optymizmu przedsiębiorców, odczytywany z ankiet wypełnianych przez menedżerów firm. Wynik powyżej 50 punktów wskazuje na dobrą koniunkturę gospodarczą.

Mali odzyskali wiarę w przyszłość

Optymizm przedsiębiorców w znacznej części wynika z ekspansji gospodarczej i dużej liczby wystawianych faktur.

Gospodarka ma się w lipcu są dobrze bo w wakacje - na urlopach lub w domach – nie żałujemy pieniędzy na jedzenie

– W lipcu przedsiębiorcy MSP wystawili aż o 10 proc. więcej faktur niż w czerwcu. Oznacza to bardzo duży wzrost aktywności gospodarczej. Skalę odbicia jeszcze lepiej widać, kiedy liczbę faktur z lipca porównamy z tą z kwietnia – najgorszego miesiąca pod względem aktywności MSP: w ubiegłym miesiącu faktur było więcej dokładnie o 26 proc. W lipcu mikrofirmy wystawiły ich więcej nawet niż w lutym - ostatnim miesiącu przed pandemią (o 8 proc.) – mówi Grzegorz Grodek z Faktura.pl.

Wsparcie ze strony konsumentów

Największy wzrost liczby wystawionych w lipcu faktur w stosunku do czerwca widać w dokumentach ze stawką 5 proc. VAT – więcej aż o 28 proc. Na takiej stawce VAT-u działa część przedsiębiorców sprzedających wyroby spożywcze np. oleje, mleko, mięso, owoce i warzywa, pieczywo, sery. Wg takiej stawki rozlicza się też część usług gastronomicznych. Te, które przeżyły zapaść w kwietniu w lipcu korzystały na wakacyjnej hossie. Liczby pokazują, że turyści wyjeżdżający w góry czy nad morze nie oszczędzali na jedzeniu.

Ważne dziś! Kliknij i przeczytaj!

Oczywiście od wystawienia faktury do wpływu należności na konto firmy droga daleka. Biznesowi odbiorcy kupują i odbierają prace. Nie chcą tylko… płacić. W każdym razie nie od razu po wykonaniu usługi. Potrzebują więcej czasu na zgromadzenie środków.

Dla ratowania koniunktury - płynność za wszelką cenę

Czekać za to nie mogą wystawcy faktur – ci potrzebują środków na już. Na szczęście małe firmy nie boją się ryzyka i w sytuacji gdy banki niechętne są do udzielania nowych kredytów, nawet obrotowych, sięgają po inne narzędzia finansowe, co widać chociażby po wynikach faktoringu.
- Obserwujemy znaczący wzrost zainteresowania faktoringiem ze strony mikrofirm, w tym ze strony nowych firm, a nawet branż, które wcześniej nie korzystały z takiego modelu finansowania - mówi Jakub Szymczak z Finea.
Najmniejsze firmy w Polsce odpowiadają za 30 proc. PKB, więc jeżeli nominalne PKB Polski to 607 mld dol. to udział mikrofirm w tej kwocie sięga 182 mld, czyli (według kursu z początku sierpnia) 682,5 mld złotych. Jeśli uśrednimy tę kwotę na 12 miesięcy, otrzymamy prawie 57 mld złotych miesięcznej kontrybucji mikrofirm do PKB. Lipcowy wzrost wartości VAT o 10 proc. w stosunku do czerwca oznacza, że PKB dzięki wzrostowi aktywności przedsiębiorców zwiększyło się o dodatkowe 5,7 mld zł. To dobra wiadomość dla nas wszystkich, także dla firm, bo wsparcie biznesu w ramach tarcz rządowych w znaczącej części jest finansowane z wpływów z VATu.

Chcesz być dobrze poinformowany w tematach budżetu domowego, prowadzenia biznesu i ważnych zmian w prawie? Kliknij w ten tekst i polub nas na Facebooku! Naprawdę warto!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska