Gra o awans i utrzymanie

W najbliższy weekend zmagania w rundzie wiosennej rozpoczynają drużyny z III, IV ligi oraz obu grup „okręgówek”.

<!** Image 2 align=none alt="Image 168517" sub="Drużyna Lecha Rypin (zielone koszulki) to jeden z faworytów rozgrywek III ligi kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej Fot. Jacek Smarz">I jak to zazwyczaj bywa, część z nich głośno mówi o walce o awans, a część będzie grała tylko i wyłącznie o uniknięcie degradacji. Pewne jest to, że te wszystkie plany zweryfikuje boisko.

W III lidze kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej czołową trójkę po rundzie jesiennej tworzą: Calisia, Lech Rypin oraz Wda Świecie. I wydaje się, że walka o drugą ligę rozegra się właśnie pomiędzy tymi zespołami. W przerwie zimowej działacze tych klubów nie próżnowali i byli bardzo aktywni na rynku transferowym. Szczególnie dotyczy to Lecha i Wdy.

Posiłki z ekstraklasy

W Rypinie jest aż siedmiu nowych zawodników, w tym jeden, mający przeszłość zarówno w polskiej ekstraklasie, jak i w ligach belgijskiej oraz cypryjskiej. To niezwykle doświadczony 37-letni napastnik Ernest Konon. Poza nim drużynę trenera Zbigniewa Kieżuna wzmocnili: Paweł Bojaruniec (Kasztelan Sierpc), Radosław Simson (Olimpia Grudziądz), Adam Dylewski (Wisła II Płock), Piotr Kulpaka (Sandecja Nowy Sącz) i Piotr Sarbinowski (Nielba Wągrowiec)

<!** reklama>Wielu nowych graczy jest też w Świeciu, a na czoło wysuwa się prawdopodobny transfer Dariusza Jackiewicza, który w polskiej ekstraklasie rozegrał niemal 300 spotkań, głównie w barwach Amiki Wronki, Dyskobolii Grodzisk Wlkp. oraz Zagłębia Lubin. To, czy zasili Wdę, ma się okazać wkrótce.

- Myślę, że na 90 procent będzie naszym zawodnikiem - mówi Damian Kierski, kierownik Wdy.

Inne wzmocnienia świeckiego klubu to dwaj zawodnicy wypożyczeni z Zawiszy, Krzysztof Szal oraz Grzegorz Brzeziński i chełmżanin Patryk Urbański.

Nowi piłkarze są także w Kaliszu, a wśród nich nie brakuje graczy z drugoligowym doświadczeniem. Można tu wymienić choćby Krzysztofa Gościniaka (Jarota Jarocin) czy Mariusza Szyszkę (Polonia Słubice).

Na dole tabeli zapowiada się trudna walka o utrzymanie. W najgorszej sytuacji wydaje się być ostatnia w tabeli Włocłavia, której trenerem zimą został torunianin Wiesław Borończyk. Kto wie, czy w ewentualnym utrzymaniu Włocłavii nie pomoże Kamil Woźniak, były bramkarz m.in. Elany, który we wtorek rozpoczął treningi z włocławskim zespołem.

Duet pewniaków?

W czwartej lidze premiowane awansem są dwie czołowe pozycje. Obecnie zajmują je Sparta Brodnica i Cuiavia Inowrocław z dosyć dużą przewagą nad pozostałymi ekipami. I wszystko wskazuje na to, że właśnie te dwie drużyny już za kilka miesięcy zostaną nowymi trzecioligowcami.

- Te dwa kluby zdecydowanie odstają od pozostałych nie tylko poziomem sportowym, ale i organizacyjnym - uważa Maciej Broczek, trener piątego w tabeli Flisaka Złotoria. - Myślę, że byłoby sporą niespodzianką, gdyby Sparta bądź Cuiavia nie uzyskały awansu. A Flisak? Dla nas najważniejsze będę trzy pierwsze mecze. Jeśli „załapiemy” w nich trochę punktów, to wówczas będziemy chcieli uplasować się w czołowej szóstce.

W tej chwili nie wiadomo oczywiście, ile zespołów opuści IV ligę, ale wydaje się, że bezpośrednią walkę o utrzymanie będą tyczyły drużyny plasujące się od 11. miejsca w dół.

Z obu grupach „okręgówek” awans uzyskają po dwa najlepsze zespoły. Wydaje się, że w grupie I o czwartą ligę będą walczyły cztery ekipy, mające sporą przewagę nad resztą stawki, a więc: Start Warlubie, Pomorzanin Toruń, Start Pruszcz i Polonia Bydgoszcz. Zimą najwięcej niepokojów było w Pruszczu, a było to związane z ograniczeniem budżetu przez sponsora. Z drużyny odeszło wielu piłkarzy, co może mieć wpływ na postawę Startu wiosną. Zupełnie inaczej jest w Polonii, która zyskała możnego sponsora, producenta wody mineralnej z Ostromecka, i kilku piłkarzy z wyższych lig. W Pomorzaninie z kolei zamierzają oprzeć się na wychowankach, a pierwszy poważny test torunian czeka już w sobotę, kiedy będą podejmowali lidera z Warlubia.

Uwaga na Lidera!

Nie brakuje także chętnych na zajęcie dwóch czołowych miejsce w grupie II. Zamiaru walki o awans nie ukrywają przedstawiciele Mienia Lipno i Kujawianki Izbica Kujawska. Z tyłu zaś do ataku szykują się ekipy z Szubina i ze stolicy Kujaw. Szczególnie dotyczy to właśnie Lidera Włocławek, który wzmocnił się m.in. Grzegorzem Skowrońskim, grającym w ostatnich latach m.in. w Zawiszy Bydgoszcz i Olimpii Grudziądz. Do klubu wrócił też, po wojażach w Anglii i na Węgrzech, wychowanek Rafał Matusiak.

Dodajmy, że z dalszej rywalizacji w tej grupie wycofał się Ziemowit Osięciny.