Gdy policjanci dowiedzieli się, że z trzech mieszkań na osiedlu Mniszek zginęły grzejniki, pojechali sprawdzić pobliskie skupy złomu. W jednym z nich natknęli się na młodego mężczyznę, który właśnie sprzedawał ukradzione kaloryfery. Nie zdążył jednak sfinalizować transakcji.
Czytaj także: 12-latek zatrzymał sprawcę kolizji
Z ustaleń policji wynika, że 26-latek włamywał się na teren pustostanów. Z trzech mieszkań ukradł aż pięć kaloryferów o łącznej wartości ok. 560 zł, co kwalifikuje jego czyn już jako przestępstwo, a nie wykroczenie. Grozi mu do 10 lat więzienia. Za zabranie kaloryferów będzie odpowiadał w warunkach recydywy, ponieważ był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?