Grudziądzanin Tomasz Polewka pojedzie na mistrzostwa świata w pływaniu!

W weekend w Poznaniu odbywały się trzecie w tym sezonie zawody z cyklu pływackiego Grand Prix Polski.

O wynikach uzyskanych przez grudziądzanina Tomasza Polewkę na Termach Maltańskich i jego wielkim sukcesie, jakim jest awans na tegoroczne mistrzostwa świata, krótko informowaliśmy już we wczorajszym wydaniu papierowym „Nowości Grudziądz”.

Wypełnił minimum na mistrzostwa świata

Przypomnijmy: zawodnik AZS AWF Katowice wygrał rywalizację na 50 metrów stylem grzbietowym, a czasem 23,30 sek. wypełnił minimum Polskiego Związku Pływackiego na zaplanowane na za dwa tygodnie mistrzostwa świata na krótkim basenie, które odbędą się w kanadyjskim Windsor.

- Ten wynik to efekt pracy z doskonałą drużyną - podkreśla Tomasz Polewka. - W tym roku zmieniłem wszystko i zbudowałem całość od podstaw. Mam wspaniałego trenera, fizjoterapeutę, dietetyka i sparingpartnerów. Kiedyś myślałem, że pływanie to sport indywidualny. Nic bardziej mylnego.

Tomasz Polewka ma już duże sukcesy

Grudziądzanin, który w przeszłości zdobywał w naszym plebiscycie tytuł najlepszego sportowca naszego miasta, stanie zatem przed szansą na wywalczenie kolejnego sukcesu międzynarodowego.

Przypomnijmy, że ubiegłej zimy w Izraelu wywalczył złoto mistrzostw Europy na krótkim basenie, a w sierpniu zadebiutował na igrzyskach olimpijskich. W Rio de Janeiro wystąpił na dystansie 100 metrów stylem grzbietowym.

Teraz na mistrzostwach świata na 25-metrowej pływalni rywalizować będzie na swoim koronnym dystansie, czyli 50 metrów grzbietem.

Grudziądzanin będzie szlifować formę

- Drużyna, jaką zbudowaliśmy, pozwala mi robić progres i osiągać postawione cele - mówi wychowanek grudziądzkiego Ruchu. - Do Kanady poleci ze mną mój trener Wojciech Sadowski. Jest to bardzo budujące i przez następne dwa tygodnie postaramy się wyszlifować formę i pokazać na co nas stać.

Dodajmy, że impreza w Windsor odbędzie się w dniach 6-11 grudnia. W zawodach - oprócz Polewki - udział wezmą Wojciech Wojdak i Radosław Kawęcki.

Ten ostatni wywalczył minima na 100 i 200 metrów stylem grzbietowym. W sprincie z kolei uległ naszemu pływakowi. Polewka zwyciężył z czasem 23,30 sek., natomiast drugi na kresce Kawęcki uzyskał rezultat 23,91 sek.

Trochę mu zabrakło na "setkę"

Na „setkę” kolejność była odwrotna. To Kawęcki okazał się najszybszy, czasem 50,48 sek. wypełniając kwalifikacyjne minimum. Grudziądzanin stracił do zwycięzcy pół sekundy.

Rezultat 50,98 sek. jest drugim w całej dotychczasowej karierze Tomasz Polewki, jednak biletu do Kanady na rywalizację w tym dystansie on nie dał.

Studiujący na katowickiej AWF zawodnik w stolicy Wielkopolski rywalizował również na 200 metrów stylem grzbietowym oraz na 50 metrów stylem dowolnym.

W tej pierwszej konkurencji z czasem 1.55,41 sek. wywalczył miejsce na najniższym stopniu podium. Uległ tylko Kawęckiemu (druga kwalifikacja na mistrzostwa świata) oraz młodziutkiemu Kacprowi Stokowskiemu (rocznik 1999).

Z kolei w sprincie kraulem Polewka wykręcił rezultat 22,51 sek., który dał mu ex aequo szóstą lokatę z pływakiem AZS UŁ PŁ Łódź Michałem Brzusiem. Tutaj najlepszy okazał się Paweł Juraszek, triumfując z czasem 21,48 sek. Drugi ze stratą pięciu setnych sekundy był Konrad Czerniak.