Gwałt na Skarpie w Toruniu. Sprawca ma na koncie 8 wyroków skazujących: za zgwałcenie nieletniej, kradzieże i narkotyki! Jest wyrok
Łukasz B. z Torunia ofiarę upatrzył sobie już w tramwaju. Pojechał z nią na osiedle Na Skarpie i tutaj zgwałcił w klatce bloku. W procesie apelacyjnym przegrał: najbliższe 11 lat spędzi za kratami. Jest recydywistą.
"Żadnej przemocy nie było, gwałtu nie było" - przekonywał w lipcu br. Sąd Okręgowy w Toruniu ten recydywista. W procesie apelacyjnym Łukasz B. i jego obrońca walczyli u całkowite uniewinnienie z zarzutu gwałtu. 35-latek przyznawał się tylko do obrabowania swojej ofiary z torebki.
Po zbadaniu sprawy sędziowie Piotr Szadkowski, Marzena Polak i Justyna Kujaczyńska-Gajdamowicz skazali go prawomocnie na 11 lat bezwzględnego więzienia. Podtrzymali w mocy wyrok sądu pierwszej instancji, uwzględniając dodatkowo wniosek Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód: orzekli zakaz kontaktowania się gwałciciela z ofiarą przez 10 lat.