Horror przy Gagarina. "Utnę ci sutka - mówił Rafał K. do mojej siostry"
Horror przy Gagarina. "Utnę ci sutka - mówił Rafał K. do mojej siostry"
Horror Klaudii B. i jej rodziny przy ul. Gagarina w Toruniu trwał dwie godziny. 1 lutego 2018 roku Rafał K., gwałciciel recydywista wpadł do mieszkania, wszystkich skrępował, kobietę rozebrał i pociął nożem, a potem napoił psychotropami - dowodzi prokuratura. Mężczyźnie za usiłowanie zabójstwa kobiety oraz udręczenie jej dziadka oraz brata grozi nawet dożywocie. Nie przyznaje się do winy.
Zobacz także: Policja przed szkołami. Nauczyciele: "Czujemy się zastraszani!"
- Mówił, że będę umierała w bólach; że to będzie najgorsza zbrodnia świata. Związał mnie całą, rozebrał do naga. Pociął mnie wysuwanym nożykiem po piersi, brzuchu, pośladku, udzie. Potem nożem obciął mi włosy. Kazał mi wybierać, kogo ma zabić pierwszego: dziadka, brata czy mnie - zeznała na początku procesu Klaudia B. w Sądzie Okręgowym w Toruniu. Towarzyszyła jej biegła psycholog.
Warto przeczytać: Oto zbrodnie z Torunia, które nie zostały wyjaśnione!