Horror w Raciążku. 1,3 mln zł dla rodziny staruszka? 85-letni torunian palił się, przypięty do łóżka pasami
Horror w Raciążku. 1,3 mln zł dla rodziny staruszka? 85-letni torunian palił się, przypięty do łóżka pasami
- W imieniu trzech najbliższych zmarłemu osób wystąpiłem do dyrekcji Publicznego Zakładu Leczniczo-Opiekuńczego w Raciążku o zapłatę łącznie 1,3 mln zł zadośćuczynienia (500 tys. zł i dwa razy po 400 tys. zł). Krzywdę, jakiej doświadczyły żona, córka i wnuczka pana Czesława trudno opisać i trudno wycenić. Po tak tragicznej śmierci jest im niezwykle ciężko wrócić do normalności. Rodzina cierpi, musi korzystać ze wsparcia specjalistów - mówi adwokat Daniel Kieliszek, pełnomocnik krewnych torunianina.
Sprawdź: Wyłączenia prądu w Kuajwsko-Pomorskiem. Gdzie i kiedy?
Mariusz Zakrzewski, dyrektor PZLO w Raciążku (powiat aleksandrowski) wniosek o zapłatę skierował do ubezpieczyciela placówki. Trwa teraz oczekiwanie, czy i w jakim zakresie zostanie uwzględniony. Jeśli odpowiedź ubezpieczyciela będzie niesatysfakcjonująca, sprawa z pewnością skończy się w sądzie. - Zakład w Raciążku był odpowiedzialny za pana Czesława. Tymczasem pensjonariusza na noc niezgodnie z prawem przypięto pasami do łóżka. Został podpalony przez innego podopiecznego. Nie zadziałał alarm przeciwpożarowy. Konsekwencje są tragiczne i zakład za nie odpowiada - podkreśla adwokat.
Obejrzyj najnowszy odcinek Spod Ekranu: