Hotele w Toruniu po zniesieniu obostrzeń. Czy przeżywają oblężenie?
Posiłki w określonych warunkach
W niektórych obiektach czynne są już restauracje. W Petite Fleur śniadania podawane są do pokoju albo serwowane w sali bankietowej, która jest tylko do dyspozycji gościa. - Przygotowujemy pomieszczenie na konkretną godzinę. Goście mają 25 minut na zjedzenie posiłku – informuje recepcjonista.
W Hotelu 1231 goście również mają wybór. Mogą poprosić o podanie śniadania do pokoju bądź zjeść je w restauracji. – Mamy specjalne menu śniadaniowe, dwie opcje do wyboru – mówi recepcjonistka obiektu.
Zobacz także:
Poród w czasie pandemii w Toruniu
Licytacje komornicze. Nowe zasady. Kogo chronią?
Z kolei w Hotelu Spichrz posiłki serwowane są w restauracji. – Ustalamy z gośćmi godzinę, aby w pomieszczeniu nie było zbyt tłumnie. Stoliki są rozstawione, zachowujemy wszelkie obostrzenia – usłyszeliśmy od pracownika hotelu. Zmniejszona jest także karta dań. Z kolei w Hotelu Pod Orłem śniadania otrzymamy w formie kartonikowej. – Nie ma szwedzkiego stołu – usłyszeliśmy w recepcji.