- Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przy planowaniu trasy mostowej złożyłem m.in. po przeczytaniu publikacji w „Nowościach” - powiedział w sądzie poseł Antoni Mężydło.
Stanął on za barierką dla świadków w trwającym w toruńskim sądzie procesie w sprawie tak zwanej afery mostowej, w którym Andrzeja J., byłego wiceprezydenta Torunia i Wiktora K., obecnego dyrektora Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Torunia, oskarżono o niedopełnienie obowiązków i dopuszczenie do tego, iż w trakcie przygotowań do budowy nowej przeprawy przez Wisłę, właścicielka firmy „Kabo”, mieszczącej się w pobliżu ulicy Lipnowskiej, wykupiła na własność grunt, na którym znajdowała się jej firma. Przedtem miała go w dzierżawie wieczystej. Z tego powodu - jak dowodzi prokuratura - skarb państwa musiał jej wypłacić odszkodowanie o prawie 120 tysięcy złotych wyższe, niż gdyby była to dzierżawa.
<!** reklama>Poseł Antoni Mężydło stwierdził wczoraj w sądzie, że nie tylko publikacja w „Nowościach” była impulsem do złożenie zawiadomienie w prokuraturze. W 2005 roku otrzymał anonim, który też dołączył do akt. Został on odczytany na sali rozpraw. Były w nim wymienione nazwiska kilku toruńskich urzędników i parlamentarzysty, którzy mieli wzbogacić się dzięki takiemu właśnie przebiegowi mostu.
- Otrzymywałem też sygnały od wielu inżynierów, że taka jego lokalizacja jest błędna - zeznawał poseł Mężydło, który na wiele pytań nie potrafił odpowiedzieć. Na przykład na to czy wiadomo mu coś na temat powiązań właścicielki „Kabo” z toruńskim urzędnikami.
- Doniesienie złożyłem nie z pobudek politycznych, bo jakie one miałyby być, tylko dlatego, że jestem osobą publiczną i otrzymując informacje o jakichś nieprawidłowościach, muszę na nie reagować - tłumaczył poseł.
Następna rozprawa odbędzie się w połowie czerwca.(wap)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?