Inspekcja Handlowa w sklepach regionu: śmierdzące flaki, wędliny ze ścięgnami, przeterminowane towary...

Trzecia kontrola w sklepach regionu dotyczyła terminów trwałości żywności. Inspektorzy w I kwartale br. skontrolowali pod tym kątem aż 1333 partii produktów w 19 sklepach. Odkryli aż 115 produktów oferowanych klientów po upływie daty minimalnej trwałości lub terminu przydatności do spożycia.

Zobacz także:

Drugi przypadek koronawirusa w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu
Co z budową prakingów "park and ride" w Toruniu?

Towary przeterminowane były w różnym stopniu. Jedne o dobę, inne o kilka tygodni, a rekordowe nawet o 32 miesiące. Co sklepy w Kujawsko-Pomorskiem sprzedawały po terminie? Prawie wszystko. Inspekcja Handlowa w raporcie wymienia m.in. mięso i jego przetwory, mleko i jego przetwory, jaja, pieczywo, wyroby cukiernicze, napoje, alkohol, kawę, przyprawy, ciastka, garmażerkę, przetwory owocowe i warzywne, buliony, sosy...

Po tej masowej kontroli posypały się: mandaty, żądania natychmiastowego wycofania produktów z obiegu, pouczania w oparciu o Kodeks wykroczeń i pisma do miejscowych sanepidów. Dla konsumentów to jasny sygnał, by przed zakupem - nawet w zaufanym, ulubionym sklepie - sprawdzać daty ważności. O ile przeterminowana przyprawa nikogo jeszcze nie zabiła, o tyle np. przeterminowana wędlina może przysporzyć poważnych kłopotów zdrowotnych.