Inspektorat Sanitarny ostrzega: Kąpmy się tylko w miejscach do tego przeznaczonych!

Te właśnie akweny znajdują się pod kontrolą Państwowego Inspektoratu Sanitarnego w Toruniu i badane są pod kątem zdatności wody do kąpieli. Doliczyć do nich należy też gospodarstwo agroturystyczne w Mirakowie.

- W tych miejscach woda przeszła pozytywnie badania przed rozpoczęciem sezonu - wyjaśnia Hanna Wolska z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego.

Pozostałe zbiorniki wodne w powiecie toruńskim nie są objęte kontrolą Inspektoratu Sanitarnego W okolicach Wąbrzeźna woda spełnia wymogi w dwóch miejscach wykorzystywanych zwyczajowo do kąpieli - w Przydworzu. Bez obaw można też pluskać się w Jeziorze Zamkowym w samym Wąbrzeźnie. W powiecie golubsko-dobrzyńskim bezpiecznie jest z kolei kąpać się w jeziorkach Okonin i Grodno.

- Wyniki badań z 14 i 21 lipca są w normie i dowodzą w obu przypadkach, że woda w jeziorach odpowiada parametrom - mówi Lidia Jankowska, pełniąca obowiązki dyrektora PSSE w Golubiu Dobrzyniu.

Gdzie lepiej odpuścić sobie kąpiel? Na pewno w miejskich fontannach, w których woda znajduje się w zamkniętym obiegu.

- Woda w fontannach to wylęgarnia bakterii: dostają się do niej zwierzęce odchody, a i ludzie spłukując z siebie bród zostawiają pożywkę dla drobnoustrojów. Ochłody można zażyć bez obaw przy kurtynach wodnych, bo woda w nich używana pochodzi z wodociągów - wyjaśnia Hanna Wolska.

Wystrzegać należy się też wody mętnej, o podejrzanym zapachu i brunatnym zabarwieniu - to znak, że kwitną w niej niebezpieczne dla nas glony, w tym sinice.

Sprawy nie należy bagatelizować. Kąpiel w miejscach niesprawdzonych pod kątem czystości wody może nas kosztować wiele nieprzyjemności, w tym problemy żołądkowe, wysypkę, grzybicę, a w skrajnych przypadkach nawet ciężko gojące się rany.