MKTG SR - pasek na kartach artykułów
4 z 8
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
„Jesień zabiera bańki mydlane”...
fot. Nadesłane

"Iskierki" ze SP nr 23 na jesiennym spacerze [FOTORELACJA]

„Jesień zabiera bańki mydlane”

Jesień, jesień, jesień.. Wiemy o niej tak dużo. Przecież rodzice, pani i pan tyle o niej mówią, tyle rozglądamy się wokół i bacznie obserwujemy przyrodę. Chyba już nic nas nie zaskoczy, pomyśleliśmy sobie. Poeksperymentowaliśmy nawet z jesienią. Zrobiliśmy jej psikusa, na sensoplastyce pomieszaliśmy jej barwy i ubraliśmy w mleczne bańki. Co nowego możemy jeszcze odkryć ? - zadaliśmy sobie pytanie. To wtedy właśnie wpadł nam do głowy pomysł. Może w parku jesień ma jakieś nieodkryte przez nas tajemnice?

Stało się. 27 października przyjechał po nas duży autobus. To była nasza pierwsza podróż. Pojechaliśmy do Parku Bydgoskiego w Toruniu, bo nie mogliśmy spokojnie usiedzieć w przedszkolu. Zjadała nas ciekawość, gdzie jesień zabiera prawdziwe mydlane bańki.
Jechaliśmy i rozglądaliśmy się uważnie przez szybę autokaru. Rozpoczęliśmy gromadzić materiału reporterski, więc nic nie mogło umknąć naszym bystrym oczom. Kiedy dojechaliśmy do parku, przywitaliśmy panią jesień wspólnym wierszem.

Kiedy jesień nam szeleści,
to słuchamy opowieści.
Szeleszczących, kolorowych
Złotych, rudych, purpurowych
Każdy listek nam szeleści
Całkiem inne opowieści.
Dzisiaj tajemnica nowa
Gdzie nam jesień bańki chowa.

Potem ruszyliśmy, jak przystało na prawdziwych reporterów do pracy. Puszczaliśmy i puszczaliśmy kolorowe kule. Cieszyliśmy się głośno, skakaliśmy, ale też mocno obserwowaliśmy bańki, żeby odkryć tajemnicę, gdzie nam jesień je zabiera.

Ciekawsko zaglądaliśmy w najmniejsze nawet zakątki, żeby sprawdzić, co się jeszcze kryje jesienią w parku.

Jak przystało na wyśmienitych reporterów każdy z nas samodzielnie zrobił zdjęcie swojego jesiennego skarbu. Czuliśmy się bardzo ważni, kiedy pstrykaliśmy fotografie prawdziwym aparatem.

Zabraliśmy nawet kilka jesiennych eksponatów do przedszkola i ułożyliśmy w Kąciku przyrody.

Po powrocie z wycieczki doszliśmy do wniosku, że praca reportera jest naprawdę pasjonująca, ale też trudna. Musieliśmy posilić się zdrowym jogurtem, by móc dalej rozwiązać nasz problem : gdzie ta sprytna jesień zabrała nasze bańki?

Oj, jak zawrzało w naszej przedszkolnej sali… Narysowaliśmy park i nakleiliśmy okrągłe bańki. Duże i małe, i jakie kto chciał. I toczyliśmy dyskusję, i każdy miał rację. Jak to każdy miał rację? , a właśnie tak!

Nasze bańki jesień zabrała na drzewa, do naszych marzeń, do Biedronki. Także do mamy, do studni i do pingwinów. Niektóre też do domu, do dziupli albo do grabi. Nawet były takie, które zabrała do szczotek.

To niby jedna jesień, ale każdy widzi ją inaczej. Każdy kto popuści swoje wodze fantazji. Każdy, kto jak my robi niecodzienny reportaż i potrafi bawić na pozór codziennymi sprawami.

Gdzie jeszcze jesień zabiera bańki, możecie zobaczyć w naszym materiale fotograficznym.
Pomyślcie dla nas : gdzie jesień zabrałaby Wasze ? Powiedzcie nam jeśli chcecie.
„Iskierki”

Zobacz również

Przegląd tygodnia od 12.05 w Brzegu Dolnym

NOWE
Przegląd tygodnia od 12.05 w Brzegu Dolnym

Przegląd tygodnia od 12.05 w Głubczycach

NOWE
Przegląd tygodnia od 12.05 w Głubczycach

Polecamy

Ile zapłacisz za urlop w Chorwacji w 2024 roku?

Ile zapłacisz za urlop w Chorwacji w 2024 roku?

Kroję botwinkę, wkładam do słoików i robię prostą zalewę. Na zimę będzie idealna

Kroję botwinkę, wkładam do słoików i robię prostą zalewę. Na zimę będzie idealna

Arteta uhonorowany prestiżowym odznaczeniem

Arteta uhonorowany prestiżowym odznaczeniem