Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak pomagać bezdomnym? Gdzie przekazać odzież?

Mariola Lorenczewska
W Caritasie wydają rzeczy we wtorki i piątki w godz. 8-10. Przynosić je można codziennie w godz. 8-15
W Caritasie wydają rzeczy we wtorki i piątki w godz. 8-10. Przynosić je można codziennie w godz. 8-15 Sławomir Kowalski
Szczególnie zimą pomoc potrzebna jest wielu. Może nią być choćby ciepła odzież. Ale musi być czysta i w dobrym stanie. Gdzie ją przekazać?

- Widziałam bezdomnego ubranego w kilka letnich kurtek. Na głowie miał cienką czapkę a buty dziurawe. Na termometrach było minus osiem stopni. Pomyślałam, że mam w domu trochę ciepłych ubrań i mogłabym podarować bezdomnemu. Jak to zrobić? Gdzie zanieść? Czy przekazać osobiście? Przyznam, że nie wiem, jak by zareagował - zastanawia się pani Iwona, mieszkanka toruńskiego Jakubskiego Przedmieścia.

Kilka miejsc do wyboru

W Toruniu jest kilka miejsc, gdzie można oddawać rzeczy, które mogą przydać się innym, choćby osobom bez dachu nad głową. W Toruńskim Centrum Caritas przy Szosie Bydgoskiej działa punkt przyjmowania odzieży. I nie tylko.

Oto nasz subiektywny przegląd toruńskich przebojów z ostatnich ponad trzech dekad. Każdemu z wykonawców przyporządkowaliśmy tylko jeden hit. Polecamy: Jak dobrze znasz Toruń? [QUIZ FOTOGRAFICZNY]

TOP 12 toruńskich przebojów

- W tej chwili mam półki pustawe, bo zapasy mi się przez te mrozy pokończyły - przyznaje Dorota Kwiek, prowadząca punkt. - Wydaję ciepłą odzież od początku jesieni. A przez te chłodne dni był duży ruch. Zgłasza się sporo bezdomnych. Można oddawać rzeczy bezpośrednio do schroniska dla bezdomnych na ulicy Skłodowskiej-Curie, ale tutaj też podopieczni przychodzą i pytają. Bezdomnemu jedna kurtka na sezon nie wystarczy. Potrzebuje czasami ze dwie w miesiącu. Trzeba pamiętać, że oni nie mają domów. Często są uzależnieni. Bardzo szybko niszczą swoje ubrania.

Nie tylko odzież

Jak zaznacza Dorota Kwiek najbardziej potrzebne teraz są ciepłe kurtki, swetry, spodnie, dresy, kalesony, buty. Oprócz tego koce, kołdry, ręczniki.

Zobacz także: Detektyw bada sprawę zaginionego Remigiusza. Przyjaciele zbierają pieniądze na dalsze poszukiwania

- Na bieżąco wszystko wydajemy. Przychodzą po pomoc nie tylko bezdomni, ale i biedne rodziny, które nie mają za co kupić podstawowych rzeczy do domu - dodaje Dorota Kwiek. - Wielu darczyńców, którzy przynoszą rzeczy dla potrzebujących, robi to od wielu lat. Z wielkiego serca. Rzeczy od nich są czyste, poukładane. Niestety, zdarzają się też tacy, którzy zostawiają w workach brudne, stęchłe ubrania, czy buty nie nadające się do tego, by je komuś przekazać. Dlatego prosimy, aby przynosić rzeczy czyste. Takie, które mogą rzeczywiście komuś posłużyć. Lepiej dać mniej, a w dobrym stanie.

W Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn i noclegowni przy ul. Skłodowskiej-Curie chętnie przyjmą wszystko, co może się teraz przydać ich podopiecznym.

- Mieszkańcy Torunia, w tym osoby prywatne, różne stowarzyszenia i instytucje wspierają nas w ten sposób. Serdecznie za to dziękujemy. Potrzebna jest ciepła odzież, kołdry, pościel, rzeczy osobiste. - wymienia Tomasz Jurkiewicz, kierownik schroniska. - Mamy pieniądze na zakup wyposażenia, ale pomocy rzeczowej nigdy nie jest za dużo. Nie muszą to być rzeczy nowe, ale żeby były czyste. Takie, które się przydadzą. Szczególnie teraz potrzebne, gdy mamy duże obłożenie.

Nie dawać pieniędzy

W nocy z wtorku na środę w schronisku było 66 osób, w noclegowni 90, w Monarze 42, Caritasie i hostelu po cztery.

- Są też tacy, którzy nie chcą nigdzie przyjść - podkreśla Tomasz Jurkiewicz. - Pomagajmy im, ale mądrze. Jeśli proszą o pieniądze, nie dawajmy im ich, bo mogą wydać na alkohol. Lepiej kupmy coś do jedzenia. Myślę, że widząc bezdomnego na ulicy można mu podarować bezpośrednio ciepłą kurtkę. Gdy obserwujemy coś niepokojącego zawsze warto zadzwonić na numer alarmowy straży miejskiej, żeby interweniowała i w razie czego pomogła.

W ośrodku Monar-Markot przy ul. Dybowskiej zapewniają, że mieszkańcy przynoszą im różne rzeczy, przeważnie ubrania. Są zawsze przyjmowane.

- Mamy jednak ograniczone możliwości lokalowe. W dodatku najwięcej dostajemy rzeczy damskich, a kobiet u nas jest mało - wyjaśnia Zbigniew Grzesiak, kierownik ośrodka.- Przydałyby się natomiast kołdry, pościel, poduszki.

Polski Czerwony Krzyż nie ma magazynów.

- Ciepłe ubrania można wrzucać do specjalnych pojemników na odzież, ale tylko tych z naszym logo - tłumaczą w toruńskim PCK.

Każdy może pomóc. Gdzie w Toruniu przebywają bezdomni?

W Miejskim Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn z noclegownią przy ulicy M.Skłodowskiej Curie 82-84, hostelu dla bezdomnych kobiet i kobiet z dziećmi, Caritasie przy Szosie Bydgoskiej 1, ośrodku Monar-Markot przy ul. Dybowskiej 1

W pustostanach, boksach śmietnikowych, bunkrach (w 20 punktach) koczuje też 36 osób

Bezpłatny telefon alarmowy straży miejskiej w Toruniu to: 986

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska