Jak rodzice kamuflują chorobę dziecka w żłobku i przedszkolu?
Jak rodzice kamuflują chorobę dziecka w żłobkach i przedszkolach?
Dyrektorzy placówek nakłaniają rodziców, żeby rozmawiali między sobą o problemie.
- Niestety są rodzice, którzy nie potrafią przyjąć tego typu uwag i zdarzają się niemiłe odpowiedzi - przyznają w toruńskich przedszkolach.
Warto przeczytać: Edukacja seksualna w szkołach w Toruniu. Jak wygląda?
Jedna z mam z prywatnego żłobka przyznaje, że trudno być aż tak szczerym, przywołuje zasłyszaną rozmowę.- Dziadek dwulatka konsultował z opiekunką jak poradzić sobie z szalejącą infekcją odbieranego właśnie wnuka. Pytał, czy „może inhalacje pomogą na jego katar i załzawione oczy”?” - kobieta przyznaje, że na końcu języka miała, że najlepiej zostawić dziecko w domu. - Nie odezwałam się z obawy, co usłyszę w odpowiedzi.
Czytaj także: Ranking toruńskich liceów. Które jest najlepsze?