Nauka języków obcych nie dla wszystkich.

Z bezpłatnej nauki nie skorzystają mieszkańcy popegeerowskich wsi z terenów, w których odnotowuje się największą liczbę bezrobocia.
Program nauki języków obcych powstał dzięki współpracy AWRSP i Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie. Języków będzie się uczyć młodzież z popegeerowskich osiedli, która ukończyła szkołę średnią. Kilkugodzinne lekcje odbywać się będą 5 razy w tygodniu. Jak powiedział wicedyrektor Agencji, nauka języków ma pomóc młodym ludziom w znalezieniu pracy.
- Wielu właścicieli hoteli czy restauracji szuka młodych ludzi, którzy biegle władają językiem obcym - mówi Leon Szeląg, wicedyrektor AWRSP w Olsztynie. - Program kierujemy wyłącznie do młodzieży ze średnim wykształceniem, która zna jakieś podstawy językowe i pochodzi ze środowisk popegeerowskich. Głownie chodzi nam o pomoc w podjęciu przez te osoby jakiejś pracy w sezonie turystycznym.
Agencja jest obecnie na etapie wyłaniania firmy, która przeprowadzi szkolenia. Pilotażowy program nauki języka angielskiego i niemieckiego prowadzony będzie w powiatach: nidzickim, szczycieńskim, ostródzkim i mrągowskim. Najświeższe dane Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie wskazują, że stopa bezrobocia w tych powiatach wynosi: nidzicki - 29,2 proc, szczycieński - 29,5 proc., ostródzki - 33,7 proc., mrągowski 28,9 proc. Dlaczego Agencja nie wybrała młodzieży z powiatów, w których bezrobocie jest o wiele wyższe? Przykładowo, w powiecie gołdapskim wskaźnik natężenia bezrobocia przekroczył 37 proc., w bartoszyckim 34,5 proc., węgorzewskim 33,1 proc., giżyckim 30,2 proc.
- Braliśmy pod uwagę miejsca, w których ruch turystyczny i gastronomiczny jest w miarę spory - twierdzi Leon Szeląg. - Takie były sugestie, żeby wybrać te, a nie inne powiaty.