Pomysł plenerowej, organizowanej przez władze Torunia zabawy sylwestrowej pojawił się w 2003 roku. Inspiracją były takie imprezy odbywające się w innych miastach. Poza tym w sylwestra 2002 zdecydowanie mniej niż w poprzednich latach osób pojawiło się na Rynku Staromiejskim, czyli w miejscu, w którym od lat torunianie tłumnie witali nowy rok. Postanowiono więc zaproponować im wspólną zabawę z ciekawym programem.
Jako miejsce imprezy sylwestrowej w 2003 roku wybrano Jordanki, wtedy oczywiście bez sali koncertowej, za to z kortami tenisowymi i tym, co zostało po kąpielisku i boisku. Gwiazdą imprezy była Wanda Kwietniewska. Mimo zapowiedzi nie był nią natomiast zespół Oddział Zamknięty, który tej samej nocy grał też podczas sylwestrowej imprezy w Krakowie, po czym miał wsiąść w samolot, przylecieć do Bydgoszczy i zostać przewieziony na Jordanki. Z powodu złej pogody tego planu nie udało się zrealizować.
Obawy o szopkę
Rok później na Jordankach było jeszcze skromniej. Zabawę zapewniali toruńscy aktorzy i chór Redmptoris Mater, ale niewiele osób się do niej przyłączyło. Ówczesny dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta Grzegorz Grabowski (dziś prezes miejskiej spółki CKK „Jordanki”) frekwencję podczas sylwestra 2004 ocenił jako fatalną. Poprawić ją miała organizacja zabawy rok później na starówce. Wybór padł na fosę zamkową.
Czemu nie Rynek Staromiejski? W kontekście plenerowej imprezy sylwestrowej oceniono go jak zbyt kameralny. Były też obawy o stojącą wówczas na Rynku Staromiejskim szopkę bożonarodzeniową. Kryta słomą i wypełniona sianem drewniana konstrukcja mogłaby łatwo spłonąć w ferworze zabawy z fajerwerkami. W fosie występowali więc: Elektryczne Gitary (2005), De Mono (2006), Kobranocka i Dżem (2007) oraz Żuki i Manchester (2008).
Jednak i tu frekwencja nie była zadowalająca. W 2009 roku ostatecznie postawiono na miejską plenerową zabawę sylwestrową na Rynku Staromiejskim. Decyzję ułatwiła przeprowadzka szopki na Rynek Nowomiejski. W samym sercu Torunia grali więc Vitamina i K.A.S.A (2009), Big Cyc (2010) i Golden Life (2011).
Potem zmieniono formułę. W sylwestry 2012 i 2013 na Rynku Staromiejskim postawiono boombox, a muzykę zapewniali didżeje. Do zabawy jednak torunian nie porwali, więc po dwóch latach tę koncepcję porzucono. W kolejnych latach na Rynku Staromiejskim grali i śpiewali: Trubadurzy i Brathanki (2014), Formacja Nieżywych Schabuff (2015), Dawid Kwiatkowski i Kasia Kowalska (2016), Ania Rusowicz oraz ABBA Tribute Band i Boney M. Tribute Band(2017), a także Trzy Korony 2000 i Elektryczne Gitary (2018).
Bez fajerwerków
Na tegorocznego sylwestra pomysł jest nieco inny. Przed północą publiczność ma zostać porwana do tańca przez zespół Latino Show. Już w nowym roku na scenie na Rynku Staromiejskim pojawi się grupa Tripulacion Cubana, którą poprowadzi Rei Ceballo, pianista i aranżer z Kuby. Plenerowego sylwestra 2019 zdominują więc rytmy latynoamerykańskie - son, salsa, timba i latin jazz.
Jest jeszcze inna zmiana. O północy nie będzie już pokazu fajerwerków. Przez 16 lat był organizowany co roku, niezależnie od miejsca, w którym przeprowadzano imprezę. Z pokazu zrezygnowano, podobnie jak w innych miastach, z troski o zwierzęta. W zamian na publiczność spadnie deszcz konfetti, chociaż niektórzy wnioskują o rezygnację i z tej atrakcji.
Tegoroczna zabawa na Rynku Staromiejskim rozpocznie się o godzinie 22.30 i potrwa do 1.30.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?