Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zgarnąć śnieg z samego szczytu tenisowej hali balonowej?

Grzegorz Kończewski
Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Unisławiu przez cztery godziny usuwali w nocy grubą warstwę mokrego śniegu z dachu hali magazynowej
Druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Unisławiu przez cztery godziny usuwali w nocy grubą warstwę mokrego śniegu z dachu hali magazynowej OSP Unisław
Mokry śnieg może doprowadzić do tragedii. Strażacy z Torunia i okolicznych powiatów interweniowali już wielokrotnie, usuwając niebezpieczny ciężar z dachów, ścinali też pochylone pod naporem śniegu drzewa.

Gorącą noc z czwartku na piątek mieli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Unisławiu (powiat chełmiński). Tuż przed północą zaalarmowano ich, że pod naporem śniegu może runąć dach hali magazynowej przy miejscowym zakładzie meblarskim.

- Natychmiast ruszyliśmy do akcji - mówi Radosław Kwiatkowski, zastępca naczelnika OSP w Unisławiu. - Była to hala namiotowa o lekkiej konstrukcji. Wieczorem intensywnie padał u nas mokry śnieg, a w nocy jeden z pracowników zauważył, że płaski dach o powierzchni ok. 200 mkw. wyraźnie się ugiął. Musieliśmy jakoś usunąć warstwę śniegu o grubości ok. 20 centymetrów, ale nie było to proste. Nie można było tak po prostu wejść i odśnieżyć, bo istniało realne zagrożenie, że konstrukcja się zawali.

Zobacz także: Studniówka Zespołu Szkół Ekonomicznych w Toruniu. Tak się bawił ZSE w 2018 roku! [ZDJĘCIA, FOTORELACJA, GALERIA]

Strażacy (czterech z nich ma uprawnienia wysokościowe) działali więc z przystawionych do hali drabin. Bosakami próbowali zgarniać z dachu śnieg, ale na niewiele się to zdało. Ostatecznie trzeba było wezwać wsparcie z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chełmnie. Do Unisławia przyjechał podnośnik koszowy. To właśnie z wysuniętego ponad dach kosza dwóch strażaków ochotników zgarniało śnieg. Akcja zakończyła się sukcesem, ale trwała do godz. 4 nad ranem.

W środę w podobnej akcji uczestniczyli strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Toruniu. Oni z kolei, jak informuje zastępca komendanta st. bryg. Sławomir Paluszyński, usuwali mokry śnieg z samego szczytu tenisowej hali balonowej.

Polecamy: We wtorek ekshumacja szczątków biskupa Adolfa Piotra Szelążka. Zaczynają się wielkie roboty w toruńskich kościołach

- Prawo budowlane zobowiązuje właścicieli budynków do usuwania z dachów nadmiaru śniegu. I właściciele tych solidnych, murowanych budynków się do tych przepisów stosują - już podczas opadów na dach kierują ludzi do odśnieżania - mówi st. bryg. Sławomir Paluszyński. - W przypadku lekkich konstrukcji, takich jak na przykład tenisowa hala balonowa, jest to niemożliwe. Nie da się tam tak po prostu wejść i usunąć śnieg. Dlatego gdy tylko zauważono, że balon zaczął się uginać, zajęcia sportowe przerwano i wezwano strażaków, którzy za pomocą specjalistycznego sprzętu usunęli zagrożenie.

W ciągu ostatnich śnieżnych dni na terenie Torunia i powiatu toruńskiego strażacy odnotowali dziewięć śnieżnych interwencji. Usunięto na przykład drzewo, które pod naporem mokrego śniegu niebezpiecznie pochyliło się nad chodnikiem i jezdnią jednej z toruńskich ulic, zagrażając bezpieczeństwu pieszych i kierowców. Na szczęście w żadnym ze zdarzeń nikt nie ucierpiał.

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska