Jaka kara za śmierć 3-letniego Tomaszka w Grudziądzu? Konkubentowi grozi dożywocie
Jaka kara za śmierć 3-letniego Tomaszka w Grudziądzu? Konkubentowi grozi dożywocie
Angelika L., matka Tomaszka, oskarżona jest o to, że nie udzielając dziecku pomocy, umyślnie naraziła jego życie i zdrowie. Jak ustaliła prokuratura, matka przez dłuższy czas widziała dobrze, co się dzieje z 3-latkiem. Widziała jego siniaki, ból, płacz, nieprzyjmowanie pokarmów, torsje. Zdawała sobie sprawę z tego, że Tomaszek jest niedożywiony i ma poważną niedokrwistość. Nie szukała pomocy lekarzy nawet wtedy, gdy miał złamaną kończynę. "Moja klientka jest niewinna. Skazywana przez media tylko na podstawie akcie oskarżenia" - mówił tymczasem na sali rozpraw adwokat Ryszard Kurek, obrońca Angeliki L.
Czytaj także: Seks na komendzie w Brodnicy. Jest wyrok!
Po pierwszej rozprawie, w styczniu 2019 roku, jawność procesu wyłączono. Od tego czasu tragiczne losy Tomaszka odtwarzane są zamkniętymi drzwiami. "Nowości" przekazują zatem tylko te informacje, które nie naruszają tajemnicy sali sądowej. Zarówno Radosław M., jak i Angelika L. obecni są na prawie każdej rozprawie procesu - to ich wola. Policjanci doprowadzają ich zza krat. Oboje są tymczasowo aresztowani już ponad 2 lata. Kolejny raz w sądzie pojawić mają się w najbliższą środę, 19 lutego, o godzinie 10.00.