Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jaki los czeka Małą Wisełkę?

Szymon Spandowski
Trudno dziś uwierzyć, że kiedyś Kępa Bazarowa była wyspą położoną niemal na samym środku Wisły.
Trudno dziś uwierzyć, że kiedyś Kępa Bazarowa była wyspą położoną niemal na samym środku Wisły. Grzegorz Olkowski
Projekt zakładający oczyszczenie koryta Wisełki, pogłębienie jej i umocnienie brzegów powinien być gotowy jeszcze w tym roku. Co dalej? Zobaczymy.

- Zrobiła się taka ładna pogoda i aż się prosi, aby pójść na Kępę Bazarową - mówi pani Barbara z Jakubskiego Przedmieścia. - Żal jednak patrzeć na Małą Wisełkę, której w zasadzie już nie ma. Pamiętam, jak przed laty pływało się tam na materacach. Było miło i wesoło, a teraz nie ma nic. Przepraszam, jest smród, czasami nie do zniesienia. Od tak dawna mówi się o przekopaniu, pogłębieniu koryta, rewitalizacji czy jak to się tam mądrze nazywa. Cały czas są to jednak tylko słowa.

Odnoga odcinająca Kępę Bazarową od kujawskiego brzegu Wisły nazywana była różnie. Nawet w czasach zaborów zaznaczana była na mapach jako Polska Wisła. Dziś tytułowana jest częściej Małą Wisłą, bądź Małą Wisełką. Niektórzy mówią o niej jako o Martwej Wiśle.

Ta ostatnia nazwa jest akurat błędna, chociaż w gruncie rzeczy najbardziej odpowiada rzeczywistości. Patrząc na nią trudno sobie wyobrazić, że kiedyś Kępa Bazarowa znajdowała się niemal na środku rzeki. Jeszcze sto lat temu rzeczną odnogą pływały parowce, później już tylko łodzie wiosłowe, następnie wspomniane przez Czytelniczkę materace, aż wreszcie po Polskiej Wiśle pozostało tylko błoto.

Warto zobaczyć: Jaki prezent wybrać na Dzień Ojca?

O poprawie tego smutnego stanu istotnie mówi się od lat. Miał się tym zająć Urząd Miasta, jednak za przepływające przez miasto rzeki, nawet takie, które już od dawna nie płyną, odpowiada państwo. Ratowanie Kępy Bazarowej jako wyspy spoczęło więc na barkach Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Jak się dowiedzieliśmy, przygotowania do tego trwają. W tej chwili trwają prace nad przygotowaniem niezbędnej dokumentacji projektowej. Co ten projekt zakłada?

- Między innymi oczyszczenie, pogłębienie koryta i ubezpieczenie brzegów - wylicza Władysław Kołybski, dyrektor Zarządu Zlewni Wisły Kujawskiej w Toruniu.

Dokument powinien być gotowy jeszcze w tym roku. Mając go w ręku wodniacy będą mogli starać się o pieniądze na jego realizację. Na rzekach, a konkretnie w sposobie zarządzania nimi, szykują się jednak spore zmiany. Dobre czy złe - czas pokaże, ale na pewno gruntowne, co w tej chwili utrudnia snucie planów na przyszłość.

Polecamy: Aktor Dawid Ogrodnik w Toruniu [FOTORELACJA ZE SPOTKANIA]

Dodajmy tylko, że 1 kwietnia napisaliśmy w „Nowościach” o tym, że na Kępie Bazarowej ma stanąć hotel, a gospodarze zamku dybowskiego zamierzają częściowo odbudować warownię urządzając w niej dom wodnego turysty. Nad Wisłą miała się pojawić przystań z kajakami i łodziami, które miały pływać również po Polskiej Wiśle.

Pod tym względem naszym Czytelnikom, załodze zamku i nam bardzo było szkoda, że wizja ta była jedynie żartem primaaprilisowym.

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska