Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Wyrowiński: Kwestionowanie pozycji Piotra Całbeckiego szkodzi interesom Platformy

Lucyna Budniewska
Lucyna Budniewska
Jan Wyrowiński (w środku) przyznaje, że nie rozumie strategii działania regionalnych polityków Platformy w sprawie wyboru marszałka
Jan Wyrowiński (w środku) przyznaje, że nie rozumie strategii działania regionalnych polityków Platformy w sprawie wyboru marszałka Jacek Smarz
Rozmowa z Janem Wyrowińskim, wicemarszałkiem Senatu RP, politykiem Platformy Obywatelskiej, o sytuacji po wyborach samorządowych w naszym regionie.

W wyborach Platforma Obywatelska zdobyła najwięcej mandatów w sejmiku województwa, ale zamiast szybkiego wyboru marszałka i zarządu zapadła cisza...
[break]
Dla mnie największym pozytywnym zaskoczeniem było to, że okręg toruńsko-chełmiński jest chyba jedynym w kraju, w którym PO odniosła bezwzględne zwycięstwo. Zdobyła pięć na sześć mandatów, nie ma chyba drugiego takiego okręgu w Polsce. Stało się to głównie za sprawą lidera listy Piotra Całbeckiego. I chociażby ten fakt, również z punktu widzenia interesów Platformy, nie tylko wyborców, chociaż ich interes jest najważniejszy, daje panu Piotrowi Całbeckiemu niekwestionowane prawo do tego, aby stał się naszym kandydatem na marszałka w następnej kadencji.
To dlaczego PO do tej pory nie ogłosiła, że jest jej kandydatem? Na co ciągle czeka?
Gdyby to ode mnie zależało, sprawa byłaby oczywista. Ale ja w tej chwili nie znajduję się w kręgach decyzyjnych Platformy i trudno mi zrozumieć to, co się dzieje.
Wyborcom chyba też trudno zrozumieć...
Niewątpliwie. Każda z tych ponad 40 tysięcy osób, które oddały głos na pana Piotra Całbeckiego, jak i na pozostałych kandydatów PO, też czuje się w tym momencie przynajmniej zawiedziona.
Podziela Pan pogląd, to druga tura wyborów na prezydenta Bydgoszczy z udziałem kandydata PO powoduje, że Rada Regionalna Platformy jeszcze się nie odbyła?Jakoś można zrozumieć ten argument, bowiem prezydent Rafał Bruski znaczną część swojej kampanii oparł na udowadnianiu, jak to Toruń krzywdzi Bydgoszcz. I z takiego taktycznego punktu widzenia oczywiście decyzja o tym, że ten, który „krzywdzi” - a tym, który krzywdzi, oczywiście w opinii większości bydgoskich polityków, jest Piotr Całbecki - ponownie będzie marszałkiem, niewątpliwie jakoś tam osłabiałaby pozycję prezydenta Bruskiego w tych wyborach.
Ale czy z kolei takie przeciąganie sprawy nie osłabia pozycji PO jako partii?
Trzeba patrzeć na sprawę z perspektywy całego województwa i partii jako całości. Jeśli samorządowiec w imponującym stylu zwycięża w wyborach, a jego sukces sprawia, że okręg toruńsko-chełmiński bije wszystkie rekordy, jeśli chodzi o skalę zwycięstwa Platformy, to kwestionowanie jego pozycji i stawianie jej pod znakiem zapytania w imię partykularnych interesów szkodzi oczywiście Platformie.
W 1998 roku był Pan uczestnikiem rozmów w Przysieku, gdy politycy z Bydgoszczy i Torunia rozmawiali o podziale władzy w Kujawsko-Pomorskiem. Bydgoszcz zdecydowanie optowała wtedy za stanowiskiem wojewody...Oczywiście, to jest fakt historyczny, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Kiedy zaproponowaliśmy Bydgoszczy urząd marszałkowski, to pana Ryszarda Brejzę z Inowrocławia, który się na to zgodził, schwytano od razu na rogatkach Przysieka i oskarżono, że zdradził sprawę. W związku z tym, że warunkiem powstania tego województwa była jego dwustołeczność, uznaliśmy, że przyjmujemy urząd marszałkowski. Nie było żadnej umowy co do tego, kto ma być marszałkiem. Oczywiste jest jednak, że marszałkiem z jednej strony powinna być taka osoba, która ma silne poparcie społeczne, z drugiej strony gwarantuje rozwój województwa. I Piotr Całbecki jest taką osobą.
Kto i jaki ruch powinien teraz wykonać?
Powinniśmy zaproponować naszemu koalicjantowi kandydata na stanowisko marszałka województwa. Dla PSL też jest oczywiste, że to będzie Piotr Całbecki. Jakakolwiek inna kandydatura może spowodować napięcia w tej kontynuowanej koalicji. Moim zdaniem trzeba uszanować suwerenność Rady Regionu PO w tej sprawie. Jakiekolwiek naciski z Warszawy na decyzję rady w tej sytuacji, jaką tu mamy, mogą spowodować dodatkowe napięcia wewnątrz województwa i Platformy Obywatelskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska