6 z 11
Poprzednie
Następne
Wróżono im wielką karierę. Niespełnione talenty polskiej piłki
Igor Sypniewski
Wychowanek ŁKS miał wszystko, żeby stać się piłkarzem dużego formatu. Jako 24-latek trafił do Panathinaikosu Ateny, występował w Lidze Mistrzów. Niestety ogromnym problemem Sypniewskiego był alkohol. W klubie ze stolicy Grecji znakomite mecze przeplatał gorszymi. Pracodawców zmieniał jak rękawiczki. W Grecji była jeszcze Kavala i OFI Kreta, w Szwecji Halmstads, Malmoe i Trelleborgs, w Polsce RKS Radomsko, Wisła Kraków i ŁKS. W późniejszym czasie Sypniewski zmagał się jeszcze z innymi problemami: hazardem, depresją, nadmierną agresją. Znęcał się nad matką oraz groził swojej konkubinie i policjantom.