5 z 18
Poprzednie
Następne
Jaro Bieniecki, Runmageddon: Nie bawię się we wróżkę, z zespołem czekamy w pogotowiu i analizujemy kolejne zmiany w przepisach, żeby ruszyć!
Mamy dużo pomysłów, które wcielamy w życie. Mamy niezwykle energetyczny brand. Jednak, kłamstwem byłoby powiedzenie, że w momencie, gdy z powodu koronawirusa nie odbywa się kolejny event, a przyszłe nakazy, zakazy władz nie są znane, nasza sytuacja jest dobra. Ten okres bez eventów jest dla nas trudny i biznesowo i mentalnie.