Jeden podmiot - jedna dotacja

<!** Image 1 align=left alt="Image 169111" >1. Festiwal „Etniczny Zawrót Głowy” z Torunia przepadł w konkursie Urzędu Marszałkowskiego. Organizatorzy są rozczarowani, bo liczyli na wsparcie samorządu.

Fundacja „Miasto Projekt”, która reprezentowała festiwal, złożyła do nas w sumie trzy wnioski, licząc na to, że dostanie pieniądze na wszystkie projekty. Odkąd pracuję w urzędzie, nie przypominam sobie takiej sytuacji. W konkursach przyjęliśmy zasadę, że w trzech największych miastach województwa dofinansujemy jeden wniosek jednego podmiotu. Daliśmy tym samym szansę na dofinansowanie podmiotom z innych, mniejszych miejscowości. Jeśli ktoś składał więcej wniosków, warto było wskazać priorytetowy. Nam ciekawszy wydawał się projekt Okuden Music. Dostał osiem tysięcy złotych.

2. A jak oceniliście Państwo projekt „Etniczny Zawrót Głowy”?

<!** reklama>Oba projekty otrzymały liczbę punktów pozwalającą na dofinansowanie. Komisja wskazała jednak na Okuden Music. Nie da się znaleźć złotego środka. Na konkurs wpłynęły 293 oferty na łączną kwotę 6 mln zł. Słyszałem takie opinie, że dofinansowaliśmy zbyt dużo projektów, że powinniśmy wybrać mniej i hojniej dofinansować. Zarząd zdecydował się jednak na 90 ofert, czyli dość dużo jak na milion 30 tys. złotych, jakie mieliśmy do podzielenia.

3.** Od organizatorów „Etnicznego Zawrotu Głowy” usłyszałam, że w tej sytuacji przyjmą ofertę gdańską i tam przeniosą festiwal. Co Pan na to?**

To jest pytanie do władz miasta, nie do mnie. Mogę tylko powiedzieć, że jeśli tak się stanie, będzie nam strasznie przykro. Ale żeby też było jasne, nie czujemy z tego powodu żadnej odpowiedzialności.

Jerzy Janczarski jest dyrektorem Departamentu Kultury i Dziedzictwa Narodowego Urzędu Marszałkowskiego