Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jednego dnia dwukrotnie szukali zbłąkanych grzybiarzy

sk
Idąc na grzyby, warto zabrać ze sobą telefon komórkowy, dzięki któremu można skontaktować się ze służbami i uzyskać szybką pomoc
Idąc na grzyby, warto zabrać ze sobą telefon komórkowy, dzięki któremu można skontaktować się ze służbami i uzyskać szybką pomoc Policja
Włocławscy mundurowi wspólnie z innymi służbami w czwartek dwukrotnie poszukiwali grzybiarzy, którzy zagubili się w podwłocławskich lasach.

W jednym przypadku niezawodnym okazał się sierż. szt. Radosław Woźniak. Pracujący na co dzień w ogniwie wodnym funkcjonariusz doskonale znał teren i przy współpracy z leśniczym bardzo szybko odnalazł zbłąkanych. W drugim, starszy mężczyzna wrócił sam dzięki anonimowej osobie, która go odwiozła pod wskazany adres

Do pierwszego zagubienia w lesie doszło około godz. 14.00. Dyżurny włocławskiej policji został powiadomiony przez kobietę, że wspólnie z dwiema innymi osobami nie mogą odnaleźć drogi powrotnej do pozostawionych pojazdów i błądzą po lesie. Z informacji wynikało, że pozostawili auta przy jeziorze Wikaryjskim. Na miejsce wysłany został policjant ogniwa prewencji na wodach i terenach przywodnych, który rozmawiając ze zgłaszającą uzyskał informację, w którym rejonie mogą przebywać.

Zobacz także: Toruń. Postępy prac przy miejskich inwestycjach [ZDJĘCIA]

Zobacz także: Toruń. Strefa zamieszkania na starówce. Najczęstsze pytania mieszkańców

To właśnie dobre rozeznanie sierż. szt. Radosława Woźniaka, który na co dzień zajmuje się patrolowaniem tych terenów, oraz współpraca z pracownikiem Nadleśnictwa Włocławek pozwoliła na szybkie odnalezienie kilka kilometrów od pozostawionych samochodów trójki grzybiarzy z Włocławka i Łodzi. Nie potrzebowali oni pomocy medycznej i po odwiezieniu podziękowały mundurowemu za szybką pomoc.

Drugie zgłoszenie o zaginięciu wpłynęło przed godz. 21.00. Dyżurny otrzymał informację od rodziny, że 80-latek wyszedł około 14.00 z domu przy ulicy Fredry we Włocławku do lasu na grzyby i kierował się w stronę osiedla Michelin. Rodzina najpierw na własną rękę poszukiwała go, jednak nie przyniosło to efektu.

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!

Czytaj dalej - kliknij poniżej:

Do działań zaangażowani zostali, oprócz policjantów, strażacy i strażnicy miejscy. Kilkanaście minut od rozpoczęcia poszukiwań rodzina zadzwoniła informując, że mężczyzna cały i zdrowy wrócił do domu. Z relacji 80-latka wynikało, że zgubił się w lesie i nie wiedział, w którym kierunku iść. Najpierw pomogły mu przypadkowe osoby, wskazując kierunek wyjścia z lasu, co pozwoliło znaleźć się w pobliżu Warząchewki. Tam przypadkowy kierowca, jadąc w kierunku Włocławka, zabrał mężczyznę i odwiózł go do domu.

W obu przypadkach grzybiarzom nic się nie stało, jednak policja przypomina: gdy znajdziemy się w podobnej sytuacji, należy jak najszybciej powiadomić służby ratunkowe. Okres kończącego się lata i początek jesieni to czas, kiedy w nocy temperatura jest niska i może być wtedy zagrożone nasze życie lub zdrowie. Dobrze jest, idąc na grzyby, zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy, dzięki któremu można skontaktować się ze służbami i uzyskać szybką pomoc.

Zobacz także: Nowe mieszkania od TTBS na Osiedlu JAR [ZDJĘCIA]

Zobacz także: Alarm przeciwpożarowy w Arpolu [ZDJĘCIA]

Polecamy INFO Z POLSKI – 7.09

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska