Jesteśmy typowo męską drużyną. Nie ma u nas dziewczyn, tak jak w innych jednostkach. Ja do Ochotniczej Straży Pożarnej poszedłem za bratem. W listopadzie miną trzy lata, od kiedy jestem strażakiem- ochotnikiem - opowiada Mateusz Okruciński, który na co dzień pracuje w Toruniu jako budowlaniec. Służba w OSP daje mu ogromną satysfakcję z pomagania innym.
Jednostka z historią
Początki Ochotniczej Straży Pożarnej w Świętosławiu sięgają roku 1917. Jednostka powstała wtedy z inicjatywy dwóch druhów: Konstantego Kubiatowicza i Stanisława Michałowicza. Jak mówią dzisiejsi strażacy z tej OSP, początek działalności był przykrywką do działań wojskowych. Działalność konspiracyjna była ściśle związana z walką o nieodległą Polskę. Wszystko działo się w drewnianej remizie z izbą szkolną, w której odbywały się zajęcia dla dzieci. Ochotnicza Straż Pożarna w tamtych czasach miała bardzo duże znaczenie społeczne.
Czytaj też:
Zarobki w wojsku 2019
Zarobki w policji 2019
Zarobki nauczycieli. Paski płacowe
Po drugiej wojnie światowej OSP w Świętosławiu udało się odbudować. W 1960 roku jednostka dostała pierwszy samochód, a w 1970 roku otrzymała sztandar. Z kolei 47 lat później w 2017 roku, na stulecie istnienia Ochotnicza Straż Pożarna w Świętosławiu dostała najwyższe odznaczenie resortowe, czyli Złoty Medal za Zasługi dla Pożarnictwa. Dziś jednostka należąca do Krajowego Systemu Ratowniczego dysponuje najlepszym sprzętem w gminie. W ubiegłym roku dostała też nowy samochód. W sumie są trzy, w tym dwa bojowe. Strażacy ochotnicy, z których dyżury ma na co dzień kilkunastu, są gotowi do niesienia pomocy każdego dnia.
Są też tragedie
Biorą udział - z sukcesami - w zawodach sportowych, ale przede wszystkim uczestniczą w różnych akcjach na terenie całej gminy. W ciągu roku jest ich kilkadziesiąt.
To m.in. pożary, wypadki drogowe, czy sytuacje, kiedy trzeba pomóc przy wypompowywaniu wody lub walce z szerszeniami, które mogą wyrządzić wiele szkód.
- Kilka dni temu byliśmy przy pożarze. Na szczęście wszystko się dobrze skończyło. Służba w Ochotniczej Straży Pożarnej daje ogromną satysfakcję z tego, że można komuś pomóc - opowiada Mateusz Okruciński z OSP w Świętosławiu i dodaje, iż trudnych sytuacji też nie brakuje.
W rozmowie z „Nowościami” wspomina on jedną z najtrudniejszych akcji ratunkowych - pod koniec września 2017 roku.
- Niestety, nie udało nam się pomóc, to był śmiertelny wypadek samochodowy, w którym zginęły dwie osoby - wspomina strażak.
Członkowie OSP ze Świętosławia biorą udział w strażackim plebiscycie „Nowości”. Na razie w kategorii „Jednostka OSP Roku” zajmują pierwsze miejsce w powiecie golubsko-dobrzyńskim oraz drugie w skali całego województwa.
- Dziękujemy przyjaciołom i sympatykom naszej jednostki, bo to na pewno oni zgłosili nas do plebiscytu - mówią strażacy ze Świętosławia.
Jeśli wygrają, to nagrodę dobrze spożytkują. Myślą bowiem o zakupie nowych ubrań albo wspólnej wycieczce, która byłaby pretekstem do wspólnego spędzenia czasu nie tylko na służbie. Męska drużyna od czasu do czasu na to zasługuje.
Polecamy
- Cennik Poczty Polskiej. Ile kosztuje list, a ile paczka?
- 500 plus na pierwsze dziecko: wniosek i wypłata świadczenia
- O. Rydzyk idzie w medycynę. Otworzono nowy kierunek w WSKSiM
- Toruń ZA PÓŁ CENY. Oferta, lista partnerów
- Najtańsze mieszkania w Toruniu. Co i za ile można kupić?
- Pogoda na Wielkanoc. Sprawdź!
Zobacz też: Stop agresji na drodze - odc. 7
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?