Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jednym pasem na Chrobrego

Zbigniew Juchniewicz
Nieoczekiwane zamknięcie kilkusetmetrowego odcinka ul. Chrobrego w Toruniu w rejonie placu Pokoju Toruńskiego spowodowało w poniedziałek gigantyczne zamieszanie.

Nieoczekiwane zamknięcie kilkusetmetrowego odcinka ul. Chrobrego w Toruniu w rejonie placu Pokoju Toruńskiego spowodowało w poniedziałek gigantyczne zamieszanie.

<!** Image 3 align=none alt="Image 189820" sub="Na ulicy Chrobrego pojawiły się ekipy remontowe. Ruchem kieruje sygnalizacja świetlna, a kierowcy stoją w korkach [Fot.: Grzegorz Olkowski]">Niewiele lepiej było we wtorkowy poranek - tymczasowa sygnalizacja świetlna sprawia, że korkuje się zarówno ul. Chrobrego (od strony ul. Batorego), jak i pl. Pokoju Toruńskiego.

Duże kłopoty z włączeniem się do ruchu mają kierowcy, chcący wyjechać wyremontowaną ulicą Wojska Polskiego.

Do chwili rozkopania ul. Chrobrego stanowiła doskonałą alternatywę dla kierowców, chcących ominąć rozkopaną Szosę Lubicką w rejonie pl. Daszyńskiego.

<!** reklama>Także przejazd ul. Kościuszki jest utrudniony z powodu trwającej przebudowy jej fragmentu przy skrzyżowaniu z ul. Grudziądzką.

Tam też tworzą się gigantyczne korki, w popołudniowym szczycie samochody stoją nawet na wiadukcie przy Dworcu Wschodnim!

Niestety, kolejny raz drogowcy wbrew zdrowemu rozsądkowi przystępują do prac w miejscu, które dotychczas stanowiło wygodny objazd innej remontowanej ulicy.

<!** Image 4 align=none alt="Image 189820" sub="Na ulicy Chrobrego pojawiły się ekipy remontowe. Ruchem kieruje sygnalizacja świetlna, a kierowcy stoją w korkach [Fot.: Grzegorz Olkowski]">W korkach tkwiły w godzinach szczytu autobusy, a nawet karetki pogotowia ratunkowego chcące dojechać do Szpitala Miejskiego.

Klęli kierowcy, którym Miejski Zarząd Dróg przygotował kolejną niespodziankę.

Według naszych ustaleń, ul. Chrobrego była w tym miejscu gruntownie przebudowana zaledwie trzy lata temu.

- Nie wiem, jak to jest możliwe, żeby świeżo wyremontowane ulice trzeba było ponownie naprawiać? - denerwuje się toruński taksówkarz, pan Roman.- To zwykłe wyrzucanie publicznych pieniędzy! Ktoś powinien odpowiedzieć za takie niedbalstwo.

Co więc się stało, że teraz ekipa remontowa najpierw sfrezowała nawierzchnię, a teraz wybiera całą podbudowę pod jednym pasem ruchu?

Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy MZD w Toruniu, wyjaśniła nam:

- W wyniku przeglądu gwarancyjnego stwierdzono lokalne zapadliska nawierzchni jezdni. Po przeprowadzonych badaniach nośności nawierzchni stwierdzono konieczność wymiany podbudowy w celu uniknięcia dalszej degradacji i napraw cząstkowych. Część prac nawierzchniowych przeprowadza wykonawca w ramach gwarancji - firma Skanska - koszt podbudowy Miejski Zarząd Dróg.

Remont był wykonywany cztery lata temu, w zakresie tego zadania nie było wymiany podbudowy.


Koniec remontu

Wczoraj oficjalnie został oddany do ruchu po prawie rocznym remoncie plac Hoffmana.

Kierowcy pierwszy raz przejechali pasem łączącym ulicę Kraszewskiego z Bema.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska