Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jego pasją byli ludzie

Justyna Wojciechowska-Narloch
Zbudował szkołę w Zambii, centrum pomocy w Kamerunie, sprowadził lekarzy do Afryki, by operowali cierpiących ludzi - to zasługi Adama Świerczyńskiego. Zginął w Sudanie mając zaledwie 30 lat.

Zbudował szkołę w Zambii, centrum pomocy w Kamerunie, sprowadził lekarzy do Afryki, by operowali cierpiących ludzi - to zasługi Adama Świerczyńskiego. Zginął w Sudanie mając zaledwie 30 lat.

<!** Image 3 align=none alt="Image 182844" sub="Adam Świerczyński (z prawej) w Kamerunie - zawsze blisko potrzebujących pomocy /Fot.: www.funduszadama.pl">Dziś podczas uroczystości w Centrum Nauki „Kopernik” w Warszawie najbliżsi Adama Świerczyńskiego odbiorą Złoty Krzyż Zasługi przyznany mu przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Na to wyjątkowe spotkanie pojechali z Torunia rodzice mężczyzny i pani Urszula - wdowa po nim. Do stolicy wybrała się też spora grupa jego przyjaciół.

<!** reklama>- Dla nas to bardzo ważna chwila, dowód na to, że syn robił coś istotnego, a jego dokonania nie zostały zapomniane. Był wspaniałym człowiekiem, bardzo wrażliwym na krzywdę innych. W swoim krótkim życiu osiągnął bardzo wiele, ale nie dla siebie, dla bliźnich - mówi Ryszard Świerczyński, ojciec Adama. - Założyliśmy fundusz imienia Adama, który pozwala na kontynuację jego dzieła. Wspieramy edukację szczególnie uzdolnionych dzieci z Afryki.

Psycholog z marzeniami

Adam Świerczyński pochodził z Torunia. W latach 1994-1998 był uczniem tutejszego IX LO. Na naszą prośbę Roman Szefler, dyrektor liceum, zajrzał do szkolnego archiwum. Arkusze ocen potwierdzają, że Adam Świerczyński był osobą nie tylko wybitnie wrażliwą, ale również bardzo zdolną.

- Nie było mnie tu w czasie, gdy Adam chodził do naszej szkoły. Doskonale pamiętają go jednak nauczyciele. Miał świetną opinię i już w liceum udzielał się w wolontariacie - opowiada Roman Szefler. - Powiem otwarcie, takich uczniów jak on życzylibyśmy sobie dzisiaj.

Z piątkami na maturalnym świadectwie Adam Świerczyński dostał się na psychologię w Łodzi. Skończył studia i wrócił do Torunia. Tu rozpoczął współpracę z Fundacją im. Brata Alberta, gdzie prowadził warsztaty terapii zajęciowej dla osób niepełnosprawnych. Później los zawiódł go do Warszawy. W działającej w stolicy Fundacji „Synapsis” zajął się pracą z dorosłymi osobami z autyzmem. Nigdy jednak nie ukrywał, że jego prawdziwą pasją jest pomoc humanitarna w krajach rozwijających się.

Marzenia Adama Świerczyńskiego zaczęły się spełniać w 2004 roku. Wtedy wraz z żoną i przyjaciółmi założył Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej - organizację humanitarną prężnie działającą do dziś.

Pamiątki w Afryce

Wyruszył do Afryki, żeby budować szkoły, otwierać centra rehabilitacyjne, umożliwiać ludziom dostęp do opieki medycznej. Z jego inicjatywy w Kamerunie powstała placówka, która wciąż pomaga najuboższym mieszkańcom tego kraju. W Zambii i w Sudanie lokalne władze - by uhonorować dzieło Adama Świerczyńskiego - wmurowały tablice upamiętniające go.

Adam Świerczyński zginął tragicznie w Jubie, stolicy Południowego Sudanu, 9 sierpnia 2009 r.


Warto wiedzieć

O Adamie Świerczyńskim i jego dziełach:

Informacje o Fundacji Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej znaleźć można pod adresem www.pcpm.org.pl.

O Funduszu im. Adama Świerczyńskiego więcej na stronie: www.funduszadama.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska