Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest protest przeciw rozbudowie ul. Długiej i wykorzystaniu jej jako drogi do rozbudowanego szpitala

Artur Olewiński
Artur Olewiński
Przedłużenie ul. Długiej do ul. św. Józefa
Przedłużenie ul. Długiej do ul. św. Józefa Infografika Agata Rutkowska
Mieszkający w pobliżu ulicy, która ma dziś lokalny charakter, obawiają się, że tuż pod ich oknami, do gigantycznej lecznicy na Bielanach, będzie po jej rozbudowie przejeżdżało dziennie 5 tysięcy aut.

Ulica Długa w obecnym kształcie powstała stosunkowo niedawno, w latach 90. Rozciąga się od ronda Czadcy aż do skrzyżowania z Szosą Chełmińską. Tam kończy swój wyasfaltowany bieg i przechodzi w drogę gruntową. Widać jednak, że część jezdni jest już wyprofilowana pod budowę dalszego odcinka. Wiadomo już, że Długa wydłuży się aż do ul. św. Józefa.
[break]

Uciążliwy sąsiad

Projekt ma związek z wartą około pół miliarda złotych rozbudową szpitala na Bielanach. Przypomnijmy, że lecznica powiększy się z obecnych 8 tys. mkw. do 40 tys. mkw. W związku z ogromnym zakresem tej inwestycji konieczne jest zapewnienie obsługi komunikacyjnej.
Zdaniem miasta to właśnie m.in. ulica Długa miałaby przyjąć część ze spodziewanego strumienia 5 tysięcy aut na dobę, skierowanego do szpitala. Na to nie godzą się przyszli sąsiedzi tej arterii. - Mieszkam w starym bloku, którego szczyt będzie przylegał do planowanej drogi. Boję się oczywistych dolegliwości z nią związanych, przede wszystkim hałasu, zanieczyszczeń i zagrożeń wynikających z ruchu drogowego - mówi Justyna Kardasz, nieformalny lider protestujących. A jest ich coraz więcej.
Pod przygotowaną przez panią Justyną petycją podpisało się już kilkadziesiąt osób. Jej sygnatariusze podkreślają w niej, że nie byli poinformowani o organizowanych przez miasto spotkaniach informacyjnych w tej sprawie. Domagają się wznowienia dyskusji. Nie chcą, by Długa miała status drogi zbiorczej. Protestujący wskazują też na fakt, że przy realizacji tej inwestycji niezwykle utrudniony i niebezpieczny będzie dostęp do pobliskiej szkoły. Stanie się ona otoczoną drogami wyspą. Tymczasem miasto podkreśla, że przedłużenie ul Długiej było znajduje się w planach od... 1975 roku. Twierdzi też, że do szpitala ma prowadzić kilka dróg o zróżnicowanym charakterze.

Podstawą średnicówka

- Obecny wjazd z ul. św. Józefa obsługiwać ma przede wszystkim ruch indywidualny i pieszy. Prowadzi on na wprost do głównego wejścia do szpitala oraz umieszczonych w pobliskim skrzydle poradni. Wjazd z będącego w planach odcinka Trasy Średnicowej ma być wjazdem podstawowym, służącym również karetkom. Jest najbliżej oddziału ratunkowego - tłumaczy Aleksandra Iżycka, rzecznik prezydenta miasta, i dodaje, że dojazd proponowany przez miasto - na przedłużeniu Długiej - trafia w główną drogę wewnętrzną szpitala.
Obecnie firma Kontrakt z Gdańska opracowuje koncepcję komunikacyjną, obejmującą wszystkie ulice wokół szpitala. Przedłużenie ul. Długiej nie jest więc jeszcze przedmiotem planowania. Wiadomo jednak, że jej nowy fragment byłby jednojezdniowy.

Stop rozbudowie
- Protestujący stworzyli stronę internetową
poświęconą problemowi.
- Jej adres to: stoprozbudowiedlugiej.pl.
- Swoje obawy wobec planów magistratu przeciwnicy wydłużania ul. Długiej zamierzają wyrazić podczas jutrzejszego spotkania
z prezydentem w Gimnazjum nr 3 w Toruniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska