Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już minął rok od tej zbrodni

Małgorzata Chojnicka
Akt oskarżenia zarzuca Mateuszowi K. i Hubertowi Ż., że 29 marca ubiegłego roku dokonali zabójstwa uczennicy Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie.

Akt oskarżenia zarzuca Mateuszowi K. i Hubertowi Ż., że 29 marca ubiegłego roku dokonali zabójstwa uczennicy Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie.

Sprawcy działali wspólnie i w porozumieniu - Mateusz K. dusił dziewczynę rękoma, a następnie zacisnął na jej szyi pasek podany przez Huberta Ż. Zwłoki zakopali w piwnicy mieszkania. Wobec podejrzanych zastosowano najsurowszy środek zapobiegawczy, jakim jest tymczasowe aresztowanie. Sprawa w najbliższym czasie zostanie rozpoznana przez Sąd Okręgowy we Włocławku. Za zabójstwo kodeks karny przewiduje karę do 25 lat więzienia albo dożywotnie pozbawienie wolności.

Już nie wróciła

Rok temu śmierć 17-letniej Anety wstrząsnęła Lipnem. Nastolatka zaginęła w czwartek, 29 marca, a jej ciało znaleziono w sobotę w piwnicy jednego z domów przy ulicy Dobrzyńskiej. Wtedy kryminalni zatrzymali do sprawy cztery osoby.

Aneta uczęszczała do Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie, gdzie uczyła się w klasie pierwszej w zawodzie kucharz małej gastronomii. Cieszyła się dobrą opinią, nie sprawiała żadnych problemów wychowawczych i należała do bardzo ułożonych uczennic. Po tej tragedii jej koleżanki długo nie mogły dojść do siebie. Trudno im było uwierzyć w to, co się stało.

W feralny czwartek po lekcjach Aneta rozstała się z koleżankami w centrum miasta i już nie wróciła do domu. Miała się spotkać z sympatią. Wieczorem zaginięcie córki zgłosił ojciec, a jej chłopak& zaangażował się w akcję poszukiwawczą - rozwieszał plakaty ze zdjęciem Anety na ulicach miasta. Rozpoczęte poszukiwania zakończyły się makabrycznym znaleziskiem.

Młodzi zabójcy

Już w poniedziałek doprowadzono do sądu 18- i 24-latka, podejrzanych o dokonanie tego zabójstwa. Jednym z nich był chłopak zamordowanej. Sąd zastosował wobec nich tymczasowe aresztowanie. Wtedy żaden z młodzieńców nie przyznawał się do popełnienia zbrodni, której motyw do dziś pozostaje nieznany. We wtorek nadzorujący śledztwo prokurator przedstawił dwóm mężczyznom i kobiecie w wieku 24, 26 i 35 lat zarzuty za pomaganie podejrzanym w uniknięciu odpowiedzialności karnej. Chodzi tu o to, że wiedząc o dokonanym morderstwie nie poinformowali o tym policji, a nawet upozorowali akcję poszukiwania ofiary.<!** reklama>

Kiedy Aneta wyruszyła w swą ostatnią drogę, padał ulewny deszcz, a na jej pogrzeb przyszli ludzie, którzy nawet jej nie znali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska