Wiadomo, że w nocy z soboty na niedzielę 24-latek bawił się w jednym z klubów na starówce. Policjanci wyjaśniają teraz, co działo się dalej. Obecnie analizują bardzo szczegółowo monitoringi. Nie tylko ten miejski, ale również inne. Szukają tam zdjęć mogących wskazać, gdzie się skierował.
Warto przeczytać: W Toruniu nie będzie dużego centrum handlowego?
Przypomnijmy, że Kamil Piórkowski ma 160 cm wzrostu, krępą budowę ciała i bardzo przerzedzone włosy z dużymi zakolami. Był ubrany w czarną kurtkę i czarne sportowe buty. Osoby, które wiedzą cokolwiek na temat zaginionego, proszone są o kontakt z policją.
Kamil pochodzi z niewielkiej miejscowości pod Sierpcem. Od kilku lat mieszka w Toruniu, gdzie studiuje i pracuje w ochronie. Jak mówi jego brat Dawid, to pogodny, odpowiedzialny chłopak, pasjonat militariów i wojska.
Polecamy: Kamery na żywo w Toruniu [ZOBACZ ONLINE]
Rodzinie udało się ustalić, że w sobotę Kamil umawiał się z kolegą na nocne wyjście za pośrednictwem portalu społecznościowego. Mieli się spotkać o północy pod pomnikiem Kopernika. Kolega jednak w umówione miejsce nie dotarł. Kamil poszedł więc do klubu „Gondola”, gdzie bawił się z nowo poznaną dziewczyną. Kiedy ta około godz. 2 w nocy chciała iść do domu, okazało się, że chłopaka nie ma już w klubie. W międzyczasie miało dojść do drobnej scysji pomiędzy 24-latkiem a innym mężczyzną.
- Jeżeli ktoś go widział proszę o kontakt 535554029 - apeluje pan Dawid.
Na wszelkie informacje dotyczące Kamila Piórkowskiego czeka toruńska policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?