W pierwszym konkursie szefa lecznicy nie wyłoniono, bo żaden z kandydatów 9a było ich kilku) nie znalazł uznania w oczach komisji. W połowie października zatem ogłoszono drugi konkurs. Nazwiska ubiegających się o dyrektorska funkcje znów - według samorządu województwa - muszą pozostać tajemnica dla opinii publicznej, choć to z publicznych pieniędzy przecież finansowana jest ta placówka służby zdrowia.
Wiadomo, że choć procedura konkursowa trwa już blisko miesiąc, to na finał trzeba jeszcze trochę poczekać.
- Konkurs wciąż jest w toku - informuje Beta Krzemińska, rzeczniczka marszałka.
Kto ocenia kandydatów? Skład komisji się zmieniał. Ostatecznie jest to grono pod przewodnictwem samego marszałka Piotra Całbeckiego. Znajdują się w nim: Bogusław Buszewski - przedstawiciel województwa (naukowiec, chemik), Krystyna Żejmo-Wysocka - przedstawiciel województwa (urzędniczka, radna), Leszek Pluciński - przedstawiciel województwa (radny, lekarz, dyrektor m.in. lecznicy w Chełmży), Marek Smoczyk - przedstawiciel województwa (sekretarz województwa), Małgorzata Wiśniewska - przedstawiciel województwa, Kornelia Kędziora-Kornatowska - przedstawiciel Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (wyznaczona przez rektora UMK pismem z 9 września br. oraz Jacek Gajewski - przedstawiciel Rady Społecznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu.
Polecamy
- Pamiętacie? "Orzeł", "Kopernik", "Echo", "Bałtyk", "Grunwald" i "Flisak" na zdjęciach
- Najlepsze salony fryzjerskie w Toruniu
- Najtańsze działki budowlane w Toruniu i okolicach. Kosztują nie więcej niż 30 tys. zł
- Rozbudowa hospicjów w Toruniu
- Wojsko czyści magazyny. Na sprzedaż wystawiono pojazdy i sprzęt
- Toruń opustoszał: pandemia wyludniła starówkę. Nowe zdjęcia!
Przypomnijmy, że konkurs ogłoszono, bo kończy się 6-letnia kadencja obecnej dyrektor Sylwii Sobczak i czas wybierać. Czy pani Sobczak też w nim wystartuje? To rzecz owiana tajemnicą. Skonfliktowana z samorządem lekarskim pani dyrektor, formalnie odpowiedzialna też za 13,9 mln zł straty placówki za ubiegły rok (podczas gdy poprzedni był na plusie), może czuć się zniechęcona.
O wadze konkursu nie trzeba nikogo przekonywać. Zwycięzca pokieruje największym w mieście szpitalem, którego rozbudowa jest z kolei największą medyczną inwestycją w Kujawsko-Pomorskiem. W dobie pandemii natomiast rola takiej lecznicy jeszcze wrasta. Sama posada dyrektorska jest nie tylko odpowiedzialna, ale i cenna. Sylwia Sobczak przez ub.r zarobiła na niej 340 tys. zł.
Kandydaci mieli czas, by zgłaszać się do konkursu do 23 października. Wymagania? Wykształcenie wyższe (nie podano bliżej, jakie), przynajmniej 5 lat stażu na kierowniczym stanowisku lub ukończone studia podyplomowe z zarządzania przy 3-letnim stażu pracy, niekaralność. A dodatkowo: znajomość języka obcego, najlepiej angielskiego oraz zagadnień pozyskiwania funduszy zewnętrznych, w tym z UE.
Teraz kandydaci są oceniani przez wspomnianą komisję. Oni sami, a i zapewne też wizje pracy, jakie posiadają. Do tematu wrócimy niebawem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?