Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karta Dużej Rodziny przestanie działać w aptekach? Komu zależy na tym by wielodzietne rodziny nie korzystały z tańszych zakupów?

AIP
Łukasz Kasprzak / Polska Press
W środę 3 kwietnia sejmowa Komisja Zdrowia zajmie się projektem nowelizacji ustawy Prawo Farmaceutyczne, z którego po konsultacjach społecznych zniknął zapis umożliwiający aptekom udział w programie Karta Dużej Rodziny. Organizacje pracodawców apelują o nieuleganie presji korporacji aptekarskiej i przywrócenie w trakcie prac legislacyjnych w Sejmie przepisu, umożliwiającego aptekarzom taką aktywność.

Business Centre Club, Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET wystosowały wspólny list do wicepremier Beaty Szydło, szefów resortów zdrowia, rodziny i sprawiedliwości, jak również do parlamentarzystów, w którym wyrażają sprzeciw wobec usunięcia z projektu nowelizacji Prawa farmaceutycznego zmiany umożliwiającej aptekom udział w programie Karta Dużej Rodziny (KDR).

Obniżenie wydatków ponoszonych na produkty nieobjęte refundacją jest dla rodzin wielodzietnych korzystających z Karty Dużej Rodziny istotne i co więcej, oczekiwane. Aż 45 proc. uczestników badań, których wyniki zostały przytoczone w raporcie NIK w 2016 r., uznało brak możliwości zakupu tańszych leków za jeden z najważniejszych mankamentów rządowego programu.

Sygnatariusze listu proszą o nieuleganie presji korporacji zawodowej aptekarzy, której działania doprowadziły do usunięcia z projektu nowelizacji zapisów umożliwiających aptekom oferowanie rodzinom wielodzietnych zniżek na nierefundowane leki i wyroby medyczne. Przypominają, że w ciągu ostatnich miesięcy samorząd aptekarski protestował również przeciw możliwości dostarczania leków i wyrobów medycznych do domów osób niepełnosprawnych. Pracodawcy wskazują, że tylko dzięki stanowczej postawie decydentów usługi te będą mogły być wkrótce realizowane.

- Korporacja zawodowa aptekarzy nieustannie podkreśla rolę apteki jako placówki ochrony zdrowia publicznego i troskę o pacjenta. Tymczasem, w obronie interesów ekonomicznych właścicieli części małych aptek robi wszystko, aby zablokować działania propacjenckie na rynku aptecznym – podkreśla Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET.

Wskazuje w tym zakresie m.in. na list otwarty prominentnych członków samorządu aptekarskiego, w którym kategorycznie sprzeciwili się zmianie prawa farmaceutycznego, umożliwiającej wprowadzenie rządowego programu wspierania rodzin wielodzietnych do aptek, a właścicieli aptek chcących dołączyć do programu KDR oskarżyli o jak najgorsze intencje.

ZPA PharmaNET oraz pozostałe organizacje pracodawców od wielu lat zgłaszają Ministerstwu Zdrowia oraz Ministerstwu Rodziny gotowość uczestniczenia aptek w rządowym programie KDR. Obecnie nie jest to możliwe. Przyczyną jest brzmienie art. 94a Prawa farmaceutycznego, zakazującego reklamy aptek, który w ciągu siedmioletniej praktyki stosowania stał się zakazem jakiejkolwiek komunikacji pomiędzy pacjentem a farmaceutą i apteką.

W praktyce sądowo-administracyjnej każda informacja czy wyróżnienie się apteki i punktu aptecznego jest uznawane za niedopuszczalną i podlegająca karze reklamę. Apteki nie mogą informować o akcjach promujących zdrowie, akcjach profilaktycznych związanych z pomiarem ciśnienia czy poziomu cukru oraz opiece farmaceutycznej czy innych usługach farmaceutycznych świadczonych w aptece (np. przegląd leków przed wyjazdem na wakacje). W konsekwencji doprowadziło to do zaniechania jakichkolwiek działań prozdrowotnych, do których apteka, jako placówka zdrowia publicznego jest z istoty uprawniona czy wręcz zobowiązana.

- Sytuacja ta jest ewenementem na tle krajów rozwiniętych, gdzie standardem wspieranym przez państwo są usługi i programy realizowane w aptekach, zaś komunikacja, lojalność i zaufanie pomiędzy pacjentem a farmaceutą i apteką są pożądaną wartością społeczną. Niestety, w Polsce powyższe działania i relacje uznawane są za łamanie prawa - podkreśla prezes ZPA PharmaNET Marcin Piskorski.

Warto podkreślić, że polskie apteki nie mogą uczestniczyć także w innych niż KDR programach prospołecznych, w szczególności w organizowanych przez samorządy lokalne tzw. kartach seniora. Potrzebę włączenia aptek do KDR oraz programów skierowanych do seniorów sygnalizują od dłuższego czasu również liczne samorządy terytorialne.

Należy pamiętać, że dla wielu osób w Polsce, szczególnie seniorów, osób przewlekle chorych i rodzin wielodzietnych, nadal istotną barierę w dostępności do leków stanowi cena.

Organizacje pracodawców, mając na uwadze dobro polskich pacjentów, apelują więc do parlamentarzystów o uwzględnienie w procedowanej nowelizacji farmaceutycznego zmian, umożliwiających aptekom i punktom aptecznym udział w rządowym programie Karty Dużej Rodziny.

Chcesz być dobrze poinformowany w tematach budżetu domowego, prowadzenia biznesu i ważnych zmian w prawie? Kliknij w ten tekst i polub nas na Facebooku! Naprawdę warto!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Karta Dużej Rodziny przestanie działać w aptekach? Komu zależy na tym by wielodzietne rodziny nie korzystały z tańszych zakupów? - Strefa Biznesu

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska