Kartę płatniczą udało się zablokować tuż przed próbą wyłudzenia

Postępowanie w tej sprawie zaczęło się od tego, że na policję zadzwonił jeden ze sprzedawców centrum handlowego przy ulicy Olsztyńskiej w Toruniu. Poinformował, iż przed chwilą dwóch nastolatków próbowało za zakupy zapłacić zbliżeniowo kartą, ale okazało się, że jest ona zablokowana.

Policjanci ustalili, że nastolatkowie w tym samym dniu byli w innym sklepie przy tej samej ulicy. Tam zauważyli, iż na ladzie leży karta płatnicza. Zabrali ją i zapłacili za zakupy zrobione w tej placówce. Dopiero po tej transakcji właścicielka spostrzegła, że nie ma przy sobie karty. Wtedy ją zablokowała.

W tym czasie 17-latkowie dotarli już do centrum handlowego przy ulicy Olsztyńskiej, gdzie chcieli tą samą kartą zapłacić za kolejne zakupy. Podczas transakcji wyszło na jaw, że karta jest zablokowana.

Nastolatkowie usłyszeli trzy zarzuty. Jeden z nich dotyczył udanej transakcji w sklepie, w którym znaleźli kartę, drugi usiłowania dokonania przestępstwa w centrum handlowym, trzeci przywłaszczenia karty.

W obydwu przypadkach 17-latkowie wykorzystali mechanizm pozwalający na płacenie kartą metodą zbliżeniową czyli bez podawania kodu PIN. Grozi im do 10 lat więzienia.