Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca 21-krotnie przekroczył dawkę leku na sen! Wjeżdżał autem na chodniki

Waldemar Piórkowski
Kierowca 21-krotnie przekroczył dawkę leku na sen! Wjeżdżał autem na chodniki
Kierowca 21-krotnie przekroczył dawkę leku na sen! Wjeżdżał autem na chodniki Archiwum Polska Press
Przed sądem stanie kierowca podejrzany o prowadzenie auta po zażyciu silnych leków. Ma postawiony taki sam zarzut, jakby kierował samochodem po wcześniejszym wypiciu alkoholu

Mężczyznę zatrzymano w lipcu ubiegłego roku na Chełmińskim Przedmieściu w Toruniu. Samochód, który prowadził, poruszał się zygzakiem, uderzał w krawężniki i wjeżdżał na chodniki. Ktoś zadzwonił na policję.

Zobacz także: Szykuje się wielka wycinka drzew w parku na Bydgoskim Przedmieściu w Toruniu. Pod topór pójdzie - uwaga - aż setka drzew! Dlaczego?

Patrol najpierw zbadał trzeźwość kierowcy. Sprawdzono też ślinę na zawartość narkotyków. Oba wyniki były negatywne. Mężczyźnie pobrano też krew do analizy i okazało, się zażył wcześniej zolpidem i tramadol. To bardzo silne leki mające wpływ na zdolność prowadzenia samochodu.

Potrzebny jest sen

Zolpidem to substancja o właściwościach nasennych należąca do związków działających podobnie do alkoholu. Jest środkiem psychotropowym w myśl ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Po przyjęciu jego standardowej dawki, konieczne jest co najmniej 7-8 godzin snu, aby nie pojawiły się zaburzenia sprawności psychomotorycznej. U oskarżonego stężenie zolpidemu było 21 razy wyższe niż dawka terapeutyczna!

Zobacz także: Obcokrajowcy w wieku od 19 do 37 lat podejrzani o liczne włamania i kradzieże we wschodnim Toruniu [WRACAMY DO TEMATU]

Kierowca wziął też tramadol, czyli lek stosowany przy silnych bólach, ale używany też jako środek wywołujący pobudzenie, poprawę nastroju lub senność. Tramadol nie znajduje się w wykazie środków odurzających i choć jego stężenie odpowiadało dawce terapeutycznej, to ulotka informacyjna leku zawiera informację, że podczas jego stosowania nie należy kierować pojazdami mechanicznymi.

O winie orzeknie sąd

- Ostatecznie ustalono, że w chwili prowadzenia pojazdu oskarżony znajdował się pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu w dawce powyżej 0,5 promila - mówi Andrzej Kukawski z toruńskiej Prokuratury Okręgowej, która sporządzając akt oskarżenie oparła się też na jednej z uchwał Sądu Najwyższego. Stwierdził on, że „pojęcie środka odurzającego w rozumieniu art. 178a kk obejmuje nie tylko środki odurzające wskazane w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii, lecz również inne substancje działające na ośrodkowy układ nerwowy, których użycie powoduje obniżenie sprawności w zakresie kierowania pojazdem”.
Oskarżony przyznał się do winy. Orzeknie o niej sąd. Grozi mu do 2 lat więzienia.

Zobacz także: W Toruniu zawrzało po odwołaniu prezesa Sądu Rejonowego przez ministra Ziobrę

POLECAMY. W najnowszym "Spod ekranu" film "Atak paniki" w reżyserii Pawła Maślony. Zobaczcie cotygodniową recenzję Mariusza Załuskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska