Policjanci z Brodnicy otrzymali zgłoszenie o kolizji drogowej na Rondzie Warszawskim. Według zgłaszającego, kierowca matiza wjechał na wysepkę i uderzył w znak drogowy.
- Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce, zauważyli opisany pojazd stojący przy wjeździe na ul. Długą - relacjonuje mł. asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy policji w Brodnicy.
Kierowca na widok radiowozu wjechał na teren prywatnej posesji. W ten sposób chciał uniknąć kontroli. Funkcjonariusze pojechali za nim.
Już po otwarciu drzwi matiza policjant od razu wyczuł, że kierowca jest pijany. Z siedzącym za kierownicą 36-latkiem, nie można było nawiązać kontaktu. Karetka pogotowia wezwana na miejsce zdarzenia, przewiozła kierowcę w stanie upojenia alkoholowego do szpitala.
Tam, po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że mieszkaniec powiatu rypińskiego ma 3,5 promila alkoholu w organizmie. Kiedy już stan zdrowia na to pozwolił, mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że 36-latek ma cztery obowiązujące zakazy prowadzenia pojazdów! Nieodpowiedzialny kierowca odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?