Opla corsę jadącego jedną z ulic Pakości chciał kilka dni temu zatrzymać do rutynowej kontroli drogowej patrol wydziału ruchu drogowego z inowrocławskiej komendy. Prowadzący to auto najpierw zwolnił przed patrolem, udając, że się zatrzymuje, a potem nacisnął pedał gazu, mijając policjantów. Jechał coraz szybciej, a funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg.
- Kierowca opla szarżował ulicami, łamiąc przepisy ruchu drogowego, zagrażając też bezpieczeństwu innym uczestnikom ruchu. Zajeżdżał drogę radiowozowi. Po kilkunastu minutach pościg zakończył się zatrzymaniem kierowcy. W ręce policjantów wpadł 28-letni mieszkaniec Torunia – mówi Izabela Drobniecka oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu.
Okazało się, że kierowca opla miał we krwi 1,8 promila alkoholu. Prowadził auto, choć nigdy nie miał do tego uprawnień. Ponadto w takim stanie przewoził oplem dwóch pasażerów: kobietę i 7-miesięczne dziecko.
POLECAMY:
Skyway 2018. Co, gdzie i kiedy?
TOP 14 najtańszych mieszkań w Toruniu
Toruń w latach 90. na zdjęciach z archiwum
Mężczyzna naruszył przepisy kodeksu karnego i kodeksu wykroczeń. Odpowie za to, iż nie zatrzymał się do kontroli drogowej, prowadził auto w stanie nietrzeźwości, spowodował zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, nie stosował się do znaków drogowych i prowadził samochód bez uprawnień.
Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności oraz kara aresztu, ograniczenia wolności i grzywna.
Polecamy: Toruń kiedyś i dziś PRZESUŃ SUWAK I ZOBACZ RÓŻNICĘ
Program Pirat – odc. 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?