Toruńska afera taśmowa spowodowała, że żadna inna instytucja nie jest teraz tak wnikliwie analizowana pod względem działalności jak toruńskie centrum.
[break]
- Uwagę zwraca spora, jak na polskie standardy, liczba wystaw tematycznych, zapraszanie kuratorów ze świata oraz pojawianie się takich znanych nazwisk twórców jak Heinz Cibulka i Alfredo Jaar - pisał przed tygodniem krytyk sztuki Piotr Sarzyński, który na łamach „Polityki” sporządził ranking muzeów i galerii organizujących czasowe wystawy sztuki XX i XXI wieku. CSW uplasowało się w nim na 10. miejscu. - Czy bardzo wyrafinowane przesłania wielu wystaw są w stanie zaciekawić szerszą publiczność? - zastanawiał się Sarzyński.
Jaka frekwencja?
Ogólna frekwencja w toruńskiej instytucji wyniosła w roku ubiegłym 94.788 osób. Z tej sumy 32,3 tys. stanowi liczbę biletów na wystawy (3115 płatnych i 29,2 darmowych, rozdawanych m.in. przy okazji wernisaży), a 27 tys. liczbę biletów do kina (21,5 tys. płatnych + 5,5 tys. darmowych). Toruńskie centrum pod względem posiadania własnego repertuarowego kina jest ewenementem na skalę polską. Resztę nabijają takie imprezy jak chociażby zlot fanów „Gwiezdnych wojen”, podczas którego w ciągu jednego dni przewija się przez CSW 8 tys. osób.
Jak wygląda frekwencja w innych placówkach? Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie przewinęło się w roku ubiegłym 134 tys. osób. Frekwencja w ms2 (jednym z oddziałów Muzeum Sztuki w Łodzi, zajmującym się sztuką współczesną) - 61 tys. osób. Oczywiście w te liczby - podobnie jak przy okazji toruńskiego CSW - wliczony jest zarówno udział w wystawach, jak i wydarzeniach towarzyszących, czyli warsztatach, wykładach, spotkaniach.
Jak jest w Krakowie
Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu najlepiej porównywać z krakowskim Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Ile osób odwiedziło je w ubiegłym roku?
- Dokładnie 105.365. Do tej liczby wliczane są m.in. zarówno wejścia biletowane do wszystkich galerii muzeum, bilety darmowe (we wtorki wstęp do muzeum jest bezpłatny) uczestników wydarzeń organizowanych na terenie muzeum, a także frekwencja w bibliotece i na wystawach, organizowanych poza naszą siedzibą - mówi „Nowościom” Justyna Kuska, rzecznik prasowy MOCAK-u.
Warto podać, że same wystawy Narodowej Galerii Sztuki Zachęta, jednej z najwyżej ocenianych we wszelkich rankingach placówek prezentujących sztukę współczesną, obejrzało w 2013 roku 120 tysięcy osób.cp
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?