Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klaudia Zwolińska czwarta w Pucharze Świata w slalomie kajakowym

PS
Klaudia Zwolińska była o krok od podium w Pucharze Świata w slalomie kajakowym w Krakowie
Klaudia Zwolińska była o krok od podium w Pucharze Świata w slalomie kajakowym w Krakowie Borys Gogulski
Klaudia Zwolińska zajęła czwarte miejsce w konkurencji K1 w Pucharze Świata w Krakowie, który rozgrywany jest na torze przy Ośrodku Sportu i Rekreacji „Kolna”. Do niedzieli rywalizuje w Polsce ponad 250 kajakarek i kajakarzy z 30 krajów z całego świata.

Reprezentaci Polski udanie zaprezentowali się w sobotę swoim kibicom, zabrakło naprawdę niewiele, by fani mieli powody do świętowania. Bardzo blisko medalu w konkurencji K1 była Klaudia Zwolińska, która ostatecznie zakończyła rywalizację na wysokim, czwartym miejscu. Miała kapitalny czas przejazdu, niestety otrzymała karne sekundy. To zdecydowało o miejscu tuż za podium.

– Mam bardzo mieszane uczucia, przeżywam emocjonalny rollercoaster – przyznała Klaudia Zwolińska. – To jest Puchar Świata, poziom zawodów był bardzo wysoki, więc czwarte miejsce to sukces. Ale z drugiej strony pojechałam niemal w takim samym czasie, jak Jessica Fox, jedna z najbardziej utytułowanych zawodniczek tej konkurencji, jednak drobne błędy które popełniłam zdecydowały o wyniku. Były minimalne, w jednym przypadku ponoć dotknęłam bramki paskiem od kasku, nawet nie wiem, jak to w ogóle możliwe. Byłam strasznie podłamana zaraz po zawodach, bo czułam że stać mnie na więcej. Mam w tym sezonie niezłe wyniki, czuję się super, najwyższą formę w karierze, ale nie mogę tego jeszcze sprzedać w stu procentach na zawodach, co działa na mnie frustrująco. Muszę budować swoją pewność siebie od nowa, cały czas pracować nad chwilową koncentracją. Jest z tym coraz lepiej – dodaje zawodniczka, która będzie startować jeszcze w niedzielę, w kanadyjkach i extreme slalomie.

W K1 bliska awansu do finału była także doświadczona Natalia Pacierpinik, ostatecznie zajęła jednak dwunaste miejsce. Z kolei o pechu może mówić Michał Pasiut, który w tej samej konkurencji przegrał miejsce w finale o jedną setną sekundy!

– Klaudia w półfinale była najlepsza, w finale jeszcze przyspieszyła, niestety dostała punkty karne na bramkach nr 2 i nr 8 – opowiada Jakub Chojnowski, trener główny reprezentacji Polski w slalomie kajakowym. – Muszę zaznaczyć, że na tej drugiej bramce decydowała dopiero powtórka wideo, choć i tak jest to decyzja, moim zdaniem, budząca kontrowersje. Chcę pochwalić Klaudię, bo pokazała się z dobrej strony, to dobrze rokuje przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w Augsburgu. Szkoda mi Michała, który zajął ostatecznie jedenaste miejsce, a był tak blisko dalszej rywalizacji. W półfinale mieliśmy także Dariusza Popielę i Jakuba Brzezińskiego, niestety ich przejazdy im nie wyszły. Generalnie jestem zadowolony z naszych kadrowiczów, bo walczyli i dają nam nadzieję na dobre starty w Niemczech – dodaje trener.

Nasi kajakarze przyznają, że tor na którym trenują na co dzień jest ich atutem, podobnie jak wsparcie niezawodnej polskiej publiczności. Na własnym terenie zawodnicy reprezentujący Polski Związek Kajakowy, którego sponsorem głównym jest PGE Polska Grupa Energetyczna, będą mieli szansę pokazać się jeszcze w niedzielę.

– Na torze Kolna już po raz trzeci organizujemy Puchar Świata seniorów i mamy informacje, że nie po raz ostatni – mówi Zbigniew Miązek, prezes Krakowskiego Klubu Kajakowego, olimpijczyk z Barcelony. – Mamy duże doświadczenie, bo to już nasza szesnasta impreza międzynarodowa, mam także świetny zespół, który zawsze staje na wysokości zadania. Wracając do sportu do pragnę zaznaczyć, że wielu zawodników marzy o byciu na czwartym miejscu w Pucharze Świata, choć raz w karierze. Klaudia niestety nie uniknęła błędów, bez nich zdobyłaby srebrny medal. Cieszymy się jednak, że mamy wspaniałe zawodniczki, bo także Natalia była wysoko – na 12. miejscu. One jeszcze nie raz powalczą o medale – dodaje prezes.

W sobotę rozdano pierwsze medale – wśród pań w K1 triumfowała mistrzyni olimpijska Jessica Fox z Australii, u panów Czech Vit Prindis. W niedzielę na torze pierwsze pojawią się kanadyjkarki – półfinały ruszają o godz. 9, a finał o 11.33. Kanadyjkarze zaczynają walkę o 10.05, a ostatnie przejazdy zaczną się o 12.10. Impreza zakończy się zmaganiami w extreme slalomie. Początek o 16.33, a finały o 17.29 (kobiety) i 17.35 (mężczyźni).

W ubiegły weekend pierwsze zawody z cyklu Pucharu Świata odbyły się w czeskiej Pradze. Następnie kajakarze odwiedzą Tacen na Słowenii (24-26 czerwca 2022) oraz Pau we Francji (26-28 sierpnia 2022). Finał odbędzie się w dniach od 2 do 4 września w La Seu d’Urgell w Hiszpanii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Klaudia Zwolińska czwarta w Pucharze Świata w slalomie kajakowym - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska